zaszalałam dziś.... zjadłam lody i trochę czekoladki.... Byłąm na solarium. Takie małe świeto :) ( co ta,m ze opchałam sie jak świnia- zreszta tak samo jak w sobote, ale cóż...;/ )
Nikt nie czyta moich postów :( ????
Wersja do druku
zaszalałam dziś.... zjadłam lody i trochę czekoladki.... Byłąm na solarium. Takie małe świeto :) ( co ta,m ze opchałam sie jak świnia- zreszta tak samo jak w sobote, ale cóż...;/ )
Nikt nie czyta moich postów :( ????
czytamy czytami ale nie sposob za toba nadazyc ;)
a to ze zjadlas lody i troche czekolady to nie znaczy ze sie opchalas jak dzika swinia! Ja tam nie mam wyrzutow sumienia po takch grzeszkach hyhy a lody ponioc pomagaja w chudnieciu ;)
dziewczyny lepiej stosować rozsądne diety np 1200, nie jest się głodnym, a się chudnie
Hej wszystkim!!!
Właśnie jem sobie obiadek złożony z ryżu i niskokalorycznego jogurtu malinowego :)
Miałam dzis dziwny dzień... Odezwał sie chłopak, z którym baaaaaaaardzo długo nie utrzymywałam kontaktu... Znowu bedzie chciał mi złoamać serce :(...
Trzymajcie sie
Wpadłam Jasminko do Ciebie zobaczyć jak Ci idzie... :) i jestem pełna podziwu... :D życzę Ci dalszych sukcesów :)
Co do tego chłopaka... nie przejmuj się, ja też ostatnio tak mialam... odezwał się, ale nie złamał mi serca... powiedziałam mu że nie chce gadać i tyle... jeśli nie chcesz z Nim rozmawiać to po prostu mu to powiedz :)
Booziaczki :*:*:*:*
Witam serdecznie :D
Zapraszamy wszystkich bywalców do ustanowienia nowego rekordu Forum... :idea: :D
Miło zrobić coś razem... skoro potrafimy sie wspaniale wspierać w trudnych chwilach, doradzac sobie w przeróżnych kwestiach to na pewno wirtualne spotkanie w większym gronie może okazać sie interesujące :)
Czas bicia rekodru ustalono na:
9 maj 2005 (poniedziałek) godz. 19:00
Szczegóły i idee przedsięwzięcia można prześledzić w temacie: Termin bicia rekordu ustalony 9 maja 19:00!
Zatem zapraszamy wszystkich do logowania się na Forum między 18:30 a 19:30
Do zobaczenia :wink:
Hej! :)
Wiem, dawno mnie tu nie było... Waga wciąż ta sama - 54kg... Zaszalałam trochę ostatnio, ale postanowiłam sie wreszcie wziąć w garśc... No bo ile mozna sobie tak pobłażać??? Bez przesady... A co u was moje drogie? Mam nadzieję że same sukcesy...
A zapomniałabym :
talia : 64 cm
biodra 97 cm
Całuję mocno wszystkie moje ciastusie :)
Hejka !
Kolejny dzień mojej ukochanej walki :)
Podobno wiele zależy od nastawienia. W takim razie od tej pory bede traktować diete jako moją przyjaciółkę. W końcu obie mamy ten sam cel, prawda? A to że z moją silna wolą jest różnie :( to już inna sprawa. Ale nie mam zamiaru sie teraz poddawać... Do wakacji coraz bliżej a mi brzuszek zamiast szczupeć to rośnie.
Zapomniałam wam opowiedzieć o imprezie na której byłam :) Usłyszałam kilka naprawdę fajnych komplementów :) Zostałam porównana to czystego złota, a faceci oglądali się za mną :) A wszystko za sprawą optycznie wyszczuplających spodni i zielonej bluzki pod kolor moich oczu :) No i makijaz ( aż tak boska to ja nie jestem heheh :P ) :P :P :P
Było naprawde świetnie. Czułam się bosko...
A parę dni później "sodówka mi uderzyła do głowy".... Zjadłam w jeden wieczór 3 czekolady, następnego dwie... No i pochłaniałam góry jedzenia z lodówki.... Istne obżerstwo...
Ale z tym koniec !!!
Dam rade :)
Całuski
hej!
Cały dzień latałam i załatwiałam w urzedach papierkowa robote - podanie o dowód, egzamin na prawo jazdy..... No i oczywiście skusiłam sie na 2 obwarzanki.... :( A rano jadlam sniadanko.... eh... dobrze ze nie jakies czekoladki :)
Pozdro
hejka!
Dzis siedze w domu, bo mama jest chora i nie chcę jej zostawiac samej. Dietka sie trzyma dalej... Wczraj intensywnie cwiczylam przez 30 minut, byłąm cała mokra :) :) :) !!!!!!
Mam ostatnio taki dobry humorek :)
A co u was???
Caluski