OO włąsnie zauwazyłam Fleurciu ze masz bardoz bardzo bardzo łądny obrazek :P:P mm :D
Wersja do druku
OO włąsnie zauwazyłam Fleurciu ze masz bardoz bardzo bardzo łądny obrazek :P:P mm :D
GeniaLniE :!:
Już nie mogę się doczekac kiedy to ja będe przymierzac spodnie rozmiaru 27 :(
Oj nie zdrowo nie zdrowo ... Popraw się szybciutkoOo jutro :lol:
Ja juz dziś mam lepsiejszy humorek :)
Nie będe płakać, wierzę w siebie ...
A tak , wiem że mogę i mi się uda :!:
Jesli innym się udaje to ja nie chcem być gorsza prawda :?:
A tak wogole to miłego weekandu wam życzę :lol:
Trzymaj się FleurQ ....
My tez Ciebie koFAmy :)
fleur to gratuluje udanyc zakupow ja sie wybieram w poniedzialek kupic sobie top na dyskoteke ktora mam we wtorek.
buziaki:*
eh... ostatnio dieta mi nie idzie. Myślę, że to efekt tak długiego jej trwania - po prostu nudzi mi się już to. Dzisiaj zjadłam z kolei za dyżo - 1281kcal - ale nie czuję żadnych wyrzutów sumienia, bo bylam na tancu i tam spaliłam duuuzooo kalorii. W sumie to większość dnia byla light, ale jak wróciłam do domu, to dopadł mnie głód i ... mamusia, która postanowila kontrolować, czy nie jem za malo. Tak więc zjadłam jakies 700kcal w jednym posiłku... a oto cały jadłospis, bez podzialu na posiłki, bo mi się nie chce :P
- jogurt - 400kcal
- jajecznica na pomidorach - 215kcal
- red bull - 112kcal
- burak gotowany i odrobina zupki - 35kcal
- ryz na mleku pysio - 175kcal
- musli - 180kcal
- placek z jabłkami - 160kcal
krcze no... rozsmakowałam się w ciastach i teraz jem codziennie - trza to zmienić!
acha,no i wiadomosc dnia - 1kg mniej (a nawet więcej, ale jakos nie wierzę mojej wadze łazienkowej, więc lepiej trochę zawyżę):
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...46e/weight.png
Fleur Ty już naoewno jesteś laska :D świetnie Ci idzie :) Gratuluje Ci tego kilogramka mniej znów :D Jesteś super :*:*:* booziaki
Ja tez myslę że laska :D
Zostało Ci tylko 3 kg, tz tylko 3 do tego co juz zgubiłaś ...
Fantastycznie :lol:
Bić brawa i nie przestawać:)
U mnie dzień jak codzień ...
Własnie szukam jakiś ćwiczonek na brzuszek ... i przy okazji innych tez ... :D
Pozdrawiam :)
ale zwaliłam sprawę - dzisiaj mialam ten występ... i... ze stresu przed nim zjadlam duuuzo ciasta - i dzisiejszy dzień zakonczylam bilansem 1500kcal zjedzonych.
W ogole stracilam zapał do diety, usprawiedliwiam się przed samą sobą, ze i tak juz dużo schudłam i moge trochę przystopować, ale przecież to nie jest rozwiazanie.
Nakrzyczcie na mnie proszę tak bardzo, bardzo, to może znowu się zmobilizuję!
Aha, jak ktoś chce dzisiejszą fotkę, to proszę pisać, bo niestety nie umiem jej wstawić na forum :(
[/url]
Ja chce :) motyleq17@interia.pl
A wiesz - kazdy ma swoje gorsze dni .. mina i znow bedzie super :) ja mam taki sposob : kupuje cala lodowke niskokalorycznego zarcia. i pozniej je jem no bo przeciez zeby sie nie zmarnowalo :P:P
przeplasiam czy tez moge dostac?? milkamilk@op.pl
to jeszcze ja bardzo bardzopoprosze ;) aagguussiiaa@tlen.pl