Cerise mi juz dzis zadowolenie z samej siebie minelo niestety :? Fajnie ze u ciebie wszystko ok. Ten Blok moze byc dobry ale wole nie robic bo ostatnio zrem nawet jak nie ejstem glodna i takie pyszne cudo pewnie pochlonelabym od razu.
Buziaki:*
Wersja do druku
Cerise mi juz dzis zadowolenie z samej siebie minelo niestety :? Fajnie ze u ciebie wszystko ok. Ten Blok moze byc dobry ale wole nie robic bo ostatnio zrem nawet jak nie ejstem glodna i takie pyszne cudo pewnie pochlonelabym od razu.
Buziaki:*
Blok jest de best :D kiedyś zamim się odchudzalam, to moja babcia zrobila na święta jakies chyba :) myslałam, ze zjem sama cały :P:P:P
Cerise 3mam za Ciebie kciuki :*:*:*
Blok jest cudowny polecam wszystkim... mozecie zjesc przeciez kawaleeczek - mi sie udalo :lol:
Koniec leniuchowania - pora spojrzec prawdzie oczy :)
Dzis o 3 w nocy jade nad morze.... a brzusio jaki byl (grubiutki) taki jest :cry:
Cwicze, mniej jem - to wszystkona nic, wiem ze potrzebuje czasu, ale ja nie mam cierpliwosci do takich spraw :roll:
W kazdym razie chcialm sie z wami goroco pozegnac :) Pogode mam piekna, mam nadzieje ze to beda niezapomniane wakacje... ahh 8) 8) 8)
Trzymajcie kciuki i pmietajcie choc troszke o moim topicku :-)
Z gory dziekuje, kocham Was ibede Tesknic:*******
Oj morze morze.... wspaniałe miejsce :) w końcu ostatnie 2 tygodnie nad nim spędziłam :) JEdyne co to mam nadzieję że będziesz miała łądną pogodę .. bo jak nadmorzem jest zimno to lipa i nie ma co robić :P a jak ciepło to kalorieee bardzo szybko lecą w dół :D
A z tym brzusiem - mam tak samo .. reszta ciała szczuplutka , a bioderka i okolice pępka pływają w tłuszczu :/
Cerise bede tesknic :*
Mam nadzieje, ze twoj wyjazd bedzie niezapomniany, a kompleksy na punkcie brzuszka Cie nie przytlocza ;) I tak mysle, ze nieco przesadzasz, napewno jestes szczuplutka :)
Baw sie dobrze i poznaj kogos fajnego :*
Cerise :*
już tęsknie :( wracaj szybciutko i baw się dobrze :wink:
Booziaczki :*:*:*
ja tez bede tesknic :(
bardzo, bardzo udanego wyjazdu Ci zycze :D
Cerise pieknej pogody Ci zycze :) Ja dopiero za 13 dni ajde no ale zleci.
Buziaczki:*
Cerise.... papapaapapapapapappaappapa na zawsze..... Odchodze.... Nie zapomne Cie nigdy! ;-*
Cerise kazała Was pozdrowić :) (przyłączam się zresztą ;) ) i przekazać, że bardzo tęskni - tak jak my z resztą ;)
Poza tym podobno ma "świetną" pogodę i nie musi wychodzić z namiotu, aby się wykąpać (5 cm wody po ulewie ;) ) :lol:
CERISE, WRACAJ SZYBCIUTKO :-*
Tesknimy za Toba Cerise, wracaj szybciutko:*
pozdrawiam
No to nie trafila z pogoda... skoro jest tak zle to wracaj do nas :lol: :*
Pogode rzeczywiscie sobie swietną wybrała :wink: Niech sie suchutko trzyma :D :*
Cerise wraca do domu!! Zgotujmy jej przygotowanie chlebem i solą :]
P.S. kazała dodać że tęskni - tak jak my zresztą
Cerise wracaj szybko! Tesknimy za Toba:*
Noemciu - ale chleb biały jest nieodpowiedni na diete, wiec chlebem pełnoziastnistym 8) A sól sobie podarujemy wogóle :D
no pewnie, że pełnoziarnisty...a sól wezmiemy jodowaną :D zresztą...to będzie tylko tak symbolicznie :D
Słonko wracaj wracaj! Szybciutko! :D Bo ja tak tęsknie :*
Cerise wróciła, ale jej forum nie chodzi :(
Witam Was Serdecznie:*
Na poczatku chcialabym przeprosic zza to ze nie przczytalam co pisaleyscie na swoich topikach bo poprostu moj internet chodzi jakby nie chodzil;/ Na otworznie mojego watku czekam juz ok 30 minut :evil: Jak tylko sie cos poprawi (tato cos mowi o załozeniu czegos nowego) obiecuje ze wszystko nadrobie:**
No wiec wyjechaląm nad morze i tak jak juz pisala Noemcia (za co jej wielkie buziaki:*) zeby poplywac w wodzie, wcale nie musialąm wychodzic z namiotu :D
Troche mnie to smieszy, zwlaszcza teraz ale kiedy bylam na miejscu myslalam ze mnie cos trafi :/
Pozatym czasem wyszlo slonecko co rozpaczliwie starałam sie wykorzystac opalajac sie :)
Pozanaląm troche fajnych osob, tak jak to bywa na campingach :))
Ogólnie nie narzekam chociaz wiem ze moglo byc o wieeeele lepiej :-)
Co do jedzenia to myslałam ze uda mi sie zrzucic to co narobłąm sobie w warszawie jednak nic bardziej mylnego :D:D Jednym zdaniem obzeraląm sie jak swinka.
Placki po cygansku, frytki, dro zdzówki, zapiekanki, hamburgery, 5gałkowe lody to byla moja codziennosc...
Kiedy wrocilam do domu od razu stanelam na wage oczekujac wyniku mniej wiecej 56 57 kg, ale to co zobaczyląm poprostu przszlo moje oczekiwania !!
53 kg !!!!!!!!! Niesamowite ze po prawie 5 tygodniach folgowania przytyłam tylko 2 kilogramy !!!!!!
Tluszczyk na brzuchu jaki byl taki jest :)
Juz od dzis zabieram sie za oczyszczenie organizmu, zrzucenenie zbednych (moze nawet 3) kilogramow i zlikwidowanie tluszczyku. Mam nadzieje ze bedziecie mnie wspierac tak jak robilyscie wczesnij bo na nowo wchodze do grona tych odchudzajacych sie :)
Dzis jak narazie zjadlam 8 zielonych sliwek i szczerze mowiec nie mam zielonego pojecia ile to kalori :-)
Buzka:*
Aajj zazdroszcze, qrcze czemu tylko moja przemiana materii mnie zaskakuje, i mimo ze tak duzo nie jadłam, to waga podskczyła 3 kilo? Wredota no :twisted:
Cerise, super, tak trzymaj :*
Hej
Fajnie ze juz wrocilas, ja jade nad morze dzis w nocy (o 3wyjezdzamy). Mam nadzieje ze pogoda mi sie poprawi i bede mogla plywac, bardzo bym chciala...
Cerise dobrze ze nie przytylas, hmmm ciekawe czy ja tez po powrocie bede miala taka wage jak teraz. Ty bylas pod namiotem z rodzicami? Ja zawsze mieszkam w prywatnym pensjonacie. Trzymam kciuki zebys zrzucila te 3kg szybko
buziaczki:*
Cerise, bardzo sie ciesze, ze znow z nami jestes :) jakos to forum bez ciebie nie jest juz takie samo... chociaz niedlugo, bo od wrzesnia, znow wszystkie bedziemy razem, a nie w rozjazdach :)
A ja wlasnie wtedy mam zamiar zaczac znow zmagac sie z moja waga :) Ale mysle, ze ty do tej pory skonczysz swoja dietke, bo w koncu 2 -3 kg to dla ciebie pestka! :D
Bede Cie dopingowac, choc od soboty bede zagladac tutaj duzo rzadziej...
Ale i tak trzymam kciuki :*
Buziam :)
no to jest czego zazdroscic... ja po 2-dniowym wyjezdzie przytylam ponad 2kg a nie jadlam zadnych slodkosci :? no trudno.
ciesze sie, ze wrocilas :* no i trzymam kciuki :)
Cerise i ja sie ciesze ze wrocilas :D ja na szczescie tez na wakacjach nie przytylam .. a wrzesien .. ohh dla mnei to juz ma byc czas normalnego jedzenia .. hhm czy mi sie uda? napewno !!:)
no...to działaj :) ja też będe :D ale ja mam więcej niż 3 kg... :roll: :roll: duuużo więcej... :roll: :roll: no ale..damy radę :D
Oj dziewczynki kochane jestescie:*
Dlugo nie moglam pisac bo moj internet chodził mi gorzej nie za czasow modemu ://
Cos mnie trafialo bo chcec otworzyc jakakolwiek strone musialąm czekac nieskonczona (jak dla mnie) ilosc minut;/
Teraz mam wszystko zainstalowane od now i wszyscho chodzi tak jak powinno :) ale juz dzis wieczorkiem przyjezdza moja kuzynka i razem z nia zamieszkamy u naszej babci. obiecuje jednak ze wpadne czasem do domciu zeby cos skrobnac :)
Nanami:*
Kazdy ma inna przemiane materii, mi sie wydawało ze moja jest okropna.. a jednak chyba nie jest z nia az tak zle :-)
Alessaaa:*
Przedewszystkim mam nadzieje ze sie super bawisz nad morzem. Raczej nie powinnas utyc - juz prawie wyszłąs z dietki :)
Naru:*
Hehehe własnie te 2-3 kg sa dla mnie najwiekszym problemem. Mina tydzien moja waga sie nie ruszyła, a nawet wydaje mi sie ze tluszcyku troche przybylo... ah ja nieszczesna :wink:
Karolinko:*
Po 2 dniach 2 kilo:O:O?
Chyba naprawde musialąs duzo jesc...
Motyleq:*
Napewno Ci sie uda:)
Hehe jak narazie wszystko ci sie udaje :-)
Noemcia:*
Damy damy, napewno jak wszystkie :)
Moja dieta to jedna wielka kleska.
Nie umiem tak jak kiedys powstrzymywac sie od jedzenia, nie umiem oprzec sie lodom słodyczom innym smakolykom. Narazie nie tyje, nie przybywa mi kg ale wydaje mi sie ze moj brzusio robi sie coraz wiekszy.
Niedlugo bedzie ze mna moja kuzynka i wiem ze bedziemy chodzic na rozne imprezy a tam alkohol jedzenie... jestem slaba:(
No i przygotowania do szkoły pełna para:-)
Musze kupic sobie kilka rzeczy. Nowe butki (upatrzylam sobie tanie i fajne adidaski w Diversie) kilka bluz (jedna juz kupilam - taka sliczna czarna milutka w dotyku chyba welurowa w Trollu) plecak i mase innych *******ek :)
W moich planach jest tez zrobienie sobie trwalej na wlosach - takie delikatne fale bo naprawde znudzily mi sie moje długie proste wlosy... a kazdy kto widzial mnie w loczkach mowi ze jest mi naprawde do twarzy :) Co o tym sadzicie?
Mam nadzieje ze Wam jakos idzie i ze nie zapominaci o mnie:)
Dziekuje za wsparcie:*
Kocham Was:*
Buziaki:)))
no wlasnie nie wiem jak to sie wtedy stało :? chyba troche sie rpzejadlam wieczorami, ale z calego dnia wychodzilo ok. 2000kcal. no trudno. to bylo dawno i nieprawda :D
mmm... zakupyyy :D kurcze cale wakacje czekalam na to zeby wydac moja zaoszczedzona kase i ten czas wlasnie nadchodzi lol :D
i mysle, ze sobie poradzisz ze slodkimi pokusami... nie jestes slaba!!
hmm... nie widzialam Twoich zdjęć, ale jakos mam przeczucie, ze w loczkach bedzie Ci do twarzy ;) ja pod koniec wakacji zafunduje sobie warkoczyki na calej glowie :D i spokoj z czesaniem na 3 miesiace :D
ale się rozpisałam :D buźka :*
Cerise włąsnie sobie uświadomiłam ze ja tak samo jeszcze Twoich fot nie widzialam! Takze udostepnij na stronie albo wyslij na meila motyleq17@interia.pl jesli oczywiscie nie sprawi Ci to problemu :) Jesli chodzi o bluzy z trolla to wiem o ktore ci chodzi :) rzeczywiscie fajne :) ja tez wlasnie na zakupach spedzam ostatnio duzo czasu a to przez nowa szkole :)
Cerise rob ta trwala :) ja uwielbiam zmieniac swoj wyglad i mysle, ze wiekszosc kobiet tez :) A jesli chodzi o nowa fryzurkee to juz w ogole uwielbiam to :D
Zmana image'u wychodzi nam czesto na dobre :)
Cerise :*
Ja jak zwykle spóźniona i nie na czasie... też się cieszę ze wróciłaś... wkońcu... forum jakoś bylo takie puste, jak Cie nie było :( a Ciebie znów nie będzie :roll:
Udanych zakupów :)
no własnie Cerise, ja też proszę o fotki :D jak coś to karo@9thavenue.org :)
HEj Cerise slonko:*
Zrob sobie lekka trwala nic nie stracisz w koncu... Tez poprosze o fotki Ania_true@wp.pl
Ja tez jestem slaba i nie mam juz takiej silnej woli, jadlam po 3000kcal doslownie wychodzilo mi jedzenie bokiem aja jadlam, tez mam wiekszy brzuch niz mialam, ahhh musze sie wziasc za siebie bo bedzie zle, przeciez nie po to tyle sie meczylam z dieta zeby teraz znowu przytyc.. (do tej pory czuje ten smak lodow kręconych i krowek z rodzynkami mniammmm ale juz koniec ze slodyczami bo mi doopa urosnie i bedzie problem)
Buziaki:*
Karolinko:*
Warkoczyki to super pomysł :)
Planowaląm tak w tamte wakacje ale odeszła mi chec jak dowiedziałąm sie o kosmicznej (jak dla mnie) cenie :-)
Co do tego ze ja sobie niby radze z pokusami to owszem, bylo tak przez pol roku (cala moja diete) ale teraz moja silna wola podupada...i to bardzo :(
Motylek:*
Wogole w Trollu wszystki bluzy mi sie podobaja, najchetniej kupiłabym sobie z 10 :) ale niestety nie moge tak bardzo naduzywac chwilowej dobroci moich rodzicow i pozostane przy dwoch (dzis zamierzam kupic sobie druga, najprawdopodobniej turkusowa albo fioletowa tez z tego milusiego materialu)
Naru:*
Tez kocham zmiany (jak na prawdziwa babke przystało :wink: ) ale szczerze mowiac na sama mysl o nich mam gesia skórke i ataki lekkiej histeri :)
Olcia:*
Jestem z Wami zawsze :) Moze nie doslownie, ale mysle o Was, pamietam, trzymam kciuki :) i nigdy was nie opuszcze. Treaz musze sie troche zajmowac moja nieobeznana kuzynka, ale po wakacjach wszystko wroci do normy:*
Alessaaa:*
:-) Ja tez jeszcze czuje te pysznosci... ale mi ochote zrobiłąs na cos pysznego :):)
Masz nadal silna wole, tak jak my wszystkie :) Jestem pewna ze Twoje folgowanie to tylko tak na wakacjach, teraz trzeba porzadnie sie wziac za siebie i mozemy robic to razem - tez wkoncu nie cce wiecej tyc, ba! nawet chcialąbym zrzucic 3 kg :-)
Po pierwsze wyslalam kazdej z Was moja foteczke :)
Mam nadzieje ze nie prtzerazicie sie bardzo :D
Pozaytm to wyrałąm sie do mojej ulubionej fryzjerki zeby zapytac o ta trwała a ona powiedziałą mi ze absolutnie mi jej nie zrobi bo nie chce zebym do konca zycia jej cos wypominała albo zeby stracila ulubiona klientke :/ nie rozumiem... pozniej mi mowila ze nie moge miec lekkich fali bo beda trzymaly m isie gora 2 tygodnie - taki juz mam wlosy - grube ciezkie i nie chca sie krecic)
na zdjeciu ktore wam wysłałam jestem 1,5 godzinki po zakonczeniu roku szkolnego na ktorym mialam piekne zrobione loki (cała noc w wałkach:/) niestety to co zobaczycie przypomina hmm lekkie fale? buu :( czemu moje włosy sa takie niepodatne :(:(?
Dzis zaraz ide na spoznione sniadanko :-)
a pozniej całyy dzien zakopow :)
Tak jak juz pisałam potrzebuje nowego plecaka i butkow do szkoly :)
Pozatym chce sobie kupic kilka *******ek - przedewszystkim porzadna odzywke do paznokci bo bardzo mi sie lamia:/
No i od wczoraj jestem chyba najszczesliwsza posiadaczka szkielek kontaktowych :) wreszcie pozbyłam sie znienawidzonych przezemnie okularow ktorych bardzo sie zawsze wstydzilam :wink:
No i najwazniejsze - moja "niby" dieta nie idzie wogole. Nie obzeram sie, nie jem super kalorycznych rzeczy typu pizza, jednak nie chudne. Zaczelam chodzic na basen rankami, moze to cos da ;) Jak narazie stres odrzucam na bok, mam zamiar sie dzis dobrze bawic na zakupach :-)
Całuje Was kochane:*:*:*
Ojojjj... a ja pewnie nie dostałam foteczki? :( alexryan111@interia.pl wyślij jak możesz :D
Cerise Skarbie, a po co Ty chcesz się odchudzać? Jedz normalnie, zdrowo, i ćwicz... to wystarczy :D naprawde :)
Ja tez się wybieram powoli na zakupy :) już powiedziałam tacie ile chce kasy, to sie za głowe złapal i powiedział ze oszalałam :P, no ale przecież w końcu trzeba jakoś wyglądać, jako uczennica najstarszej klasy w szkole :P:P:P
Booziaczki :*:*:* udanych zakupów :wink:
Cerise niestety twoja fotka dotarla ale jest cala szara (chyba nacisnelas wyslij zanim zalacznim sie zalaczyl :) poprosze o replay :D )
Moze ta fryzjerka uznala ze jestes za mloda an trwala i ze ci sie wlosy zniszcza. Co do dietki to ja mam zamiar zaczac jesc tylko gdy bede glodna (przeczytalam na dieta.pl nowy artukul i zdalam sobie sprawe ze naprawde to nie moj mozg wysyla mi sygnal kiedy jestem glodna lecz moje rece i nawyk decyduja o tym czy jem czy nie wiec koniec z tym) a poza tym dzis zaczynam od nowa cwiczyc bo do dietki nie bede wracala, nie mam juz na to cierpliwosci :roll: cwiczenia chyba roz[rawia sie z moim tluszczykiem na brzuszku, ktorego mi przybylo bo po wczasach nad morzem przybyl mi 1-1,5kg waze teraz 47kg, mysle ze jak zaczne cwiczyc to mi moze ten 1kg spadnie a jesli nie to zeby chociaz ten tluszczyk sie zmienil w miesnie :roll: No wiec Cerise mozemy zaczac cwiczyc razem, wiadomo ze w kupie sila :D
Buziaki:*:*:*
Fotka mi doszła- super jest :) Szcuzplą z Ciebie dizewczyna :) szkoda tylko że ta druga osoba zamazana ... :P
Basen - super sprawa :) od razu maszt akie uczucie - ze jetses szczuplejsza ;) JA jutro sobie pojade na basenik :)
Pozdrawiam :*
Tak, basen to fajna sprawa. Też jutro pójdę bo wkońcu okres mi się skończył :-)
A jak wychodzę z wody czuję się zgrabniejsza lol :D
Ooo fotki rozdaja :D Ja tez poprosze nanami@interia.pl
Uff wysłąłąm juz kazdej moja fotke :)
Olcia:*
Ja jem nienormalnie i niezdrowo :) Cos ze mna nie tak, ehh nie ebde sie uzalac musze sie wziac za siebie :) No i jestes nastepna kobieta uwielbiajaca zakupy... ahh:)
Alessaaa:*
W kupie siłą wiec zaczynamy :) Co proponujesz na poczatek? Ja tez zmagam sie z obrzydliwym sadelkiem na brzuchu :D:D Od ilu brzuszkow startujemy? :-)
Motyleq:*
Druga osoba zamazana - takia byla prosba kolegi przed pulbikacja tego zdjecia :)
Tez jestem wielka fanka basenu :wink:
Collien:*
Ja jak wychodze z wody czuje sie jak mokra gruba kura hehe jeszcze jak mam czepek na glowie i odciski po okularach to wogole masakra :D
Nanami:*
Tak fotki rozdaje do ciebie juz poszla :)
No wiec wczoraj wybraląm sie na zakupy ;-)
Wrocilam z pieknym plecakiem Nike, butkami z Diversa - znalazlam ladne szare przecenione ze 189zł na 99zł!! (no wiec mi sie udalo) w ramach tejgo super zakupu fundnelam sobie 3 pary slicznych stringow :D odzywke do paznokci i długopis Jordiego Labandy (Kocham Go!) Pozatym umowiląm sie u bardzo dobrego fryzjera na jakies super ciecie włosów (trwala mi wszyscy!! odradzaja)
Pozatym poszlam na lody i najpierw zjadlam 3 galki (delicjowe, pistacjowe i beauting) w duzym slodkim rozku, chwile pozniej wielkie lody z automatu tez w takim rozku;/ Zlą jestem na siebie bo mialąm niby tych lodow nie jadac... ehh szkoda gadac
Dzis rano w ramach mojego "odchudzanka" wybrałąm sie na basen :wink: Udalo mi sie pieknie kilkadziesiat razy przepłynac cala dlugosc :) a pozniej poszłam na 15min do sauny i doslownie czułąm jak wycieka ze mnie tluszczyk :D (chociaz wiem ze to tylko woda...) Super sie czuje, a w tej chwili wlasnie wychodze na dłuuugi spacer.
Caluje serdecznie:*
Buzka:)