-
Cerise :* obiecuję porawe :D teraz już nie mam nauki, to bede wpadać, tak często jak tylko będę mogła :):):):)
Ja jak się np. zważe rano i wieczorem to mam jakieś 2 kg więcej wieczorkiem... tak w normalny dzień, więc jak dużo zjdałaś, to chyba możliwe :D ale jeśli waga jest już super to nie ma powodu do zmartwień.
Udanej zabawy :*:*:*:*:*:*:* boooziak
-
kochana widze ze same imprezki u ciebie u mnie dopiero od jutra imprezowanie. Wychodzenie z dietki jest przyjemne chociaz dla mnie bylo meczace dosyc ale przeciez kiedys trzeba z tym skonczyc. Swoja droga to ja sie zastanawialam czy jesc biale pieczywo czy w ogole go nie jesc bo np ja lubie bulki biale z sezamem i bialy swiezy chlebek z maslem i tak sobie mysle ze raz dziennie w limicie i z UMIAREM to chyba mi nie zaszkodzi?
Buziaczki:*
-
tez bym chciala miec tyle imprezek.
Wiem tylko, ze jedna sie szykuje 25.06.
U kumpla. Pod namiotami.
-
A mi się żadna nie szykuje :(:(:(:( nikt mnie nie koffa i nie zaprasza :(
Ale Cerise nasza kochana niech się świetnie bawi :D
Boooziaki :*:*:*:*:*
-
ehh u mnie tez zero imprez :P Ale w koncu From Zero TO Hero :P:P ( co to ma ze soba wogole wspolnego ?? :lol: :lol: )
Ale tak podswiadomoie mysle ze w sumie dobrze ze tych imprez nie ma to przynamniej nie bede sie na nich obzerac :P
-
No motylq brawo :D wkońcu ktoś (w domyśle Ty :lol:) znalazł choć jedną zaletę braku imprez w życiu :D
Ale pewnie i tak na jakąś pójde jak bede na działce :D
Booziaki :*:*:*:*
-
Caramelko:*
Nie martw sie napewno uda Cie sie troszke zrzucic. No ale jak na moje oko :) Wygladasz super :-)
Meggy:*
ee na imprezach zawsze jest ktos kogo tam nie trzeba 8)
mi tez zazwyczaj nie pasuje kilka osób ale uwazam ze nie ma po co storic foch. poprostu z nimi nie rozmawiam :)
Olcia:*
Dziekuje za pocieszenie:*
W sumie chciałąbym zeby zamiest tego 6 kg było 2 no ale cuz :)
Imprezek nie ma co zazdroscic, b tam same bomby kalorycznei pamietaj ze kocha Cie az 2 facetów :) no i MY:*
Alessaaa:*
No ja osobiscie wiem ze raczej nigdy nie ebde siegac po ałe pieczywo ( z wyjatkiem ognisk - przypieczone jest cudowne )
wydaje m isie ze mozna zastoapic to innymi dobrymi rzeczami :-)
Motyleq:*
Ale ja nie lubie tej piosnki i naprawde nie wiem co inni w niej widza :-)
Sarah miała o wiele lepsze przeboje 8)
No i widzisz!! Brak imprezek naprawde ma swoje plusy :)
U mnie jak narazie luzik. Nie waze sie bo jednek troche mam stracha. Obzeram sie dosc solidnie... :oops: Osttnio z kolezankami pochłopanalysmy po 4 gałeczki lodów wielosmakowych. wstyd i chanba :)
Dzis byłąm na jednodniowej wycieczce na ktorej oczywiscie nie mogło zabraknąc bardzo odzywczej pizzy :)
Ogólnie bardzo mi sie podobało... w szkole czuc atmosfere takiego zblizajacego sie konca, nawet nauczyciele jacys przygnebieni :wink: Justo wychodzimy z klasa na lody - bo dostalismy pienizaki - wiec mam zamier zjesc wymarzona wielka porcje z polewa czekoladowa :)
A tak to imprezkom konca nie widac :)
W piatek urodzinki kolezanki, w sobote ognisko takie z nocowaniem :)
Pozniej dyskoteka w nastepnym tygodniu... ehh :)
I radzice co zrobic zeby nie utyć :roll:
Co do Lo nie podjełam jeszcze konkretnej decyzji - ale wiem ze nie chce isc do najlepszego (nawet nie wiem czy bym sie tam dostała :oops: ) bo wydaje mi sie jakies sztywne. Napiszcie koniecznie co o tym sadzicie.
Pozatym byląm ostatnio na zakupach :-)
Upolowalam piekne dzinsy (rozmiar 27 :wink: ) biała torebke, białe japoneczki,długie kolczyki i duuuzo kosmetykow zaczynajac od cienia do powiek a konczac na odzywace do włosow i balsamikach do ciala. Wydalam kupe kasy ale jestem naprawde szczesliwa :)
Taka ze mnie typowa baba :D
No i powiem Wam [w tajemnicy] ze chyba sie zakochałam 8) upss :D
Buziaki kochane :*
-
Zazrdoszczę Ci zakupów :D i mam nadzieję, że sama się na takie niedługo wybiore :P
tylko, że dżinsy napewno nie bedą rozmiary 27 :( Ale w sumie ja i tak dżinsów nie lubie... wole takie różne materiałowe :P
Pójde na zakupy za 10 kg. :P:P:P tzn. jak schudne 10 kg :D
I jestem strasznie ciekawa, któż to jest tym szczęśliwcem?? :D
Booziaki :*:*:*:*
-
No ładnie... Jak dobrze ze ja nie lubie imprez :P
Co do szkółki, to ja tez mam wybór miedzy najlepszą ale sztywną a odrobine nizszy poziom, ale wyluzowaną... I raczej wybiore te druga, bo kuc nie lubie :wink:
Nie ma to jak udane zakupy :D Rozmiar 27... Marzenie :wink:
Ciekawe co za szczesliwiec wpadł Ci do oka...
Miłego poranka zycze :*
-
ja całe szczęście też nie lubię imprez ;) widzę, że nie jestem z tym "problemem" sama ;) bo już myślałam, że to tylko ja jakas taka mało rozrywkowa jestem ;)
Cieszę się, że wszystko Ci się układa :) No a co do szkoły...Ja wybrałam luźniejszą i nie żałuję :) Wesoło jest ;) Mam nadzieję, że dobrze wybierzesz :) Pozdrawiam :*