a ja nie mogę pić do sierpnia...właściwie to niby do października bo wtedy 18 mam :D... może to i lepiej?:D
Wersja do druku
a ja nie mogę pić do sierpnia...właściwie to niby do października bo wtedy 18 mam :D... może to i lepiej?:D
A ja prawy harcerz jestem i nie piję :P
Noo Warka Strong z sokiem jest pyszna :roll: Kiedys tam na jakims spotkaniu z mamy pracy (jakies siweto czy cus) to wypilam chyba 2 a juz wtedy bylam na diecie :oops:
ja sie napije może na swoją osiemnastkę czegoś takiego :D ale raczej tyskie, bo Daniel jest z Tychów...jakby zobaczył, że piję coś innego to by był foch na 4 lata... :D
a ja lubie gingersa w ogole lubie imbirowe piwa no i karmi tez mi smakuje, ja sobie wypije an sylwestra, ogolnie nie przepadam za piwem, winem itd ale w sylwestra sobie w limicie walne.
Wiecie ja jestem ciekawa jak aj w wigilie do kolacji wytrzymam, w koncu musze sobie zostawic kcal zeby nie zezrec 3000kcal.
buziaki:*
Ale w Wigilie bedziesz taka zabiegana, ze nie bedziesz myslala o jedzeniu :P Noo gorzej jak bedziesz musiala mamie pomagac cos tam kroic itp. Mnie to nie ominie :| Ale mam silna wole w koncu :lol:
Na Sylwka tez sobie walne jedno piwko :D A nie tak jak w tamtym roku <hahaha> no comments :D Zebym tego nie zwrocila tylko ;D
no tradycja jest taka że niby do kolacji się nic nie je :D ja mam zamiar w Wigilię zjeść ino barszczyk z uszkami :P
A wez wez! Przeciez to bedzie mniej niz 1000 kcal! Zjedz jeszcze pol krokieta albo nawet calego :P Mmmm uszka... zjem z 30 :lol: a tak na powaznie to z 5 :(
wiem że będzie mniej niż 1000...ale przecież nie będę jeść na wieczór tyle :P
A o ktorej masz kolacje? Ja mam tak mniej wiecej o 17-18. Ehh ale tak glupio, ze kolacja wigilijna, a ja wyskocze z waga, zeby to zwazyc? :| Albo wczesniej sobie odmierze i to zjem pozniej ;D W ogole to jak bedzie tak jak w tamtym roku to sie zabije! Bo bym musiala jeszcze na kolacje do taty i do babci jechac! MaSaKrA ;p