-
I znowu wracam... Nie jest tak źle, tylko koło 1 kg,. więcej, a teraz, w lato, to się szybko zrzuci i po bólu
Jeszcze gdybym coś zrobiła z moim obsesyjnym myśkleniem o tym, jaka jestem gruba byłoby dobrze
Może któraś z Was tak miała i mi pomoże?
Otóż ja teoretycznie wiem, że schudłam te 10 kilo i że to jest jakiś tam powód do radości. I wiem, że teraz moja sylwetka nabrała proporcji, bo mnie nadwaga idzie w tyłek, w związku z czym 10 kg temu wyglądąłam jak krasnal i śmiesznie. Co z tego, że ja to wsyztsko i wiele więcej wiem, a jednak ja wciąż myślę o sobie co najmniej tak, jakbym była patologicznie otyła i nie potrafie uwierzyć, że jestem już troszke szczuplejsza. Nie idzie to na szczęście a parze z chęcią do głodówki, a więc anoreksja mi nie grozi, ale czuję się przez tpo jescze gorzej, no jem i myślę, jaka jestem gruba, a jednocześnie nie umiałabym jeść malutko. Jakie to jest wszytsko zawikłane
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki