Wątek: chce znowu cieszyc sie zyciem, chce zyc a nie tylko istniec!

niektorzy sa szczesliwi, a inni nie
Na chamca bym tam kogos pozapraszala... a zreszta zobacze jak to sie jeszcze ulozy. Ale masz racje, bo po co gdzies isc jak sie nie bedziesz dobrze czula?
To w duzej mierze zalezy od kompleksow, bo ja np nie przed wszystkimi sie otweiram tzn wstydze sie itp przez moj wyglad...

ja moze pójdę na sylwestra do kumpeli. zrobimy sobie babskie party :P ale jeszcze nie wiadomo na 100%. w moim przypadku to do teraz nigdzie nie chodziłam, a teraz zaczynam wybywac z chaty... hehe

Ja pewnie sobi poszaleje na jakiejs dyskotece albo uinnej imprezce - kurde tylko boje sie ze po swietach zostanie mi cos w biodrach i bede sie zle czula na sylwku :/ ale damy rade!!!

hej
ja dzis po lekcjach bylam z mamusia w erze i ten pedal powiedzial ze tego siemensa nie ma ale MOZE bedzie w innym punkcie w innym miescie. Zmarzlam jak cholercie jest 16.15 a ja jem obia a kolacje mam o 17 ale zjem te 1100kcal bez problemu hihi.
Brokulki mniammmm...

uciekam


buziaki bede pozniej:*

no to poluj na ten telefonik...
jej...jak ja bym chciała już dodawać... :P

Bueheh fajnie go nazwalas - pedal Noe doczekasz sie swojego czasu i bedziesz dodawac

też zamierzam zmienić telefonik a w erze są najleprze warunki na abonament no nie?
a w sylwka mamy jumprezę ze wsi superowa sprawa

kur*a jutro dzwonie do biura obslugi abonenta i jak mi nie powiedza w jakiej jest taryfie ten telefon to zegnaj ero, straca stalego abonenta.
A z jedzonkiem bylo tak:

Sniadanie: frutina z mlekiem 300kcal
2sniadanie: 1/2 grahamki z 1/2 serka topionego z ziolami +keczupik 200kcal
Obiad: brokuly+10g podusiakow toffi, malo andzienia maja a raczej prawie wcale150kcal
Kolacja:1/2grahamki+danio szarkoltka+rodzynki okolo450kcal
Razem 1100kcal czyli tak jak mialo byc tyle tylko ze obiad skonczylam jesc na 15min przed kolacja i czuje sie taka przezarta wiec nigdy wiecej zatrzymywania kcal ale chcialam zjesc przed 18 i wyrobic limit bo chce skonczyc z dietka.

Mama mi mowi ze mam czerwone powieki(bo mam) i ze to z niedozwyeinia bo kiedys tez tak miala. JA sie srednio czuje bo nie mam sil w szkole i w ogole ale chce powoli wyjsc z tej diety a nie od razu jesc 2000kcal, stopniowo bede wychodzila z diety i koniec a to ze jem w sumie akzdego dnia to samo no to nic nie poradze ze tak lubie te serkiz bulka i rodzynkami an kolacje i platki an sniadanie. Jutro 8 lekcji ehh szkoda gadac. Uciekam. Do jutra.


buziaki:*

hm, jak będziesz jeść więcej, to będziesz mogła urozmaicać posiłki i rób tak bo trzeba w końcu mieć zróżnicowaną dietkę 3maj się :*

Ale jak jestes najedzona tymi bulkami to dobrze przeciez Ehh my wszystkie chyba jakies oslabione itp jestesmy