Strona 5 z 69 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 55 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 690

Wątek: Naru na tysiaku :) STUDNIÓWKA :)

  1. #41
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    sasasa... :] a ja będę miała bierzmowanie w czerwcu więc mam nadzieję, że będzie już cieplutko - a jak nie to krzyż wyciągnę na kurtkę i no problem :] a w poniedziałek znalazłam fajne zdanie w Katechiźmie Kościoła Katolickiego - w Kościele łacińskim bierzmowania udziela się kandydatowi, który osiągnął "wiek używania rozumu" stwierdziłysmy z kumpelą, że wszyscy wokoło już mieli (niektóre osoby z mojej klasy są po - inna parafia) a my nie, tzn że jestesmy niedorozwinięci ;P ale później stwierdziłyśmy, że to pewnie dlatego, że dla wybitnych jednostek (czyli m.in. dla nas ) nie ściągają biskupa aby bierzmował, bo od paru osób by na ofiarę nie starczyło więc trzeba czekać, aż reszta dorosnie choć patrząc na co po niektórych kandydatów to mam ogromne wątpliwości co do tego, czy się nadają

  2. #42
    Gleam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nuuu.. To ładna jesteś :].

    Ja tam jakoś się do ćwiczeń zawsze /jak na razie przynajmniej/ umiem zmobilizować :]. Ale cały czas prześladują mnie myśli o jedzeniu.. pączki.. mm.. i inne takie pyszności :]. Ale cóż, trzeba się oprzeć pokusie..

    Ja też sie czuję jakoś lżej i zdrowiej jak jestem na diecie :]. I jakaś taka sie silniejsza czuję, jak widzę, że inni obżerają sie lodami, paluszkami, a ja umiem nad sobą zapanować i się trzymam dietki.. Cudowne uczucie.. A potem ta satysfakcja z każdego zgubonego kilograma.. Nikt kto nigdy się nie odchudzał tego nie zrozumie .

  3. #43
    Naru jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gleam -> dokladnie mam to samo... wchodze sobie kulturalnie do sklepu po jogurcik, patrze na te wszystkie slodycze i slinka mi sama cieknie MASAKRA! Ale czuje sie (nie wiem, moze to chore albo egoistyczne) lepsza od innych, wlasnie dlatego, ze umiem sobie tych wszystkich smakolykow odmowic Niezly trening silnej woli

    A dzisiaj kolejny (juz piaty) udany dzien diety zmiescilam sie w tysiaczku, jak zwykle pocwiczylam - 10 min skakanka, 20 min hula hop, 25 min taniec + brzuszki i cwiczenia na tyleczek Juz widze oczami wyobrazni moja figure za dwa miesiace na plazy w Mielnie Jejq jestem taka szczesliwa od kiedy zyje z dieta, to chyba nienormalne, ale ja wiem, ze tym razem mi sie uda i juz wiecej nie bede wstydzic sie mojego ciala

    Czego i wam zycze dziewczyny :**

  4. #44
    amy123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Naru widze ze sie niezle trzymasz na swojej diecie :P Oby tak dalej.
    Ja szczerze muwiac jestem troche jakby rozdrazniona i moja wola walki slabnie, ale wytrawam. W dodatku jutro ide na urodziny do przyjaciulki, a tam bedzie mnustwo jedzenia Co ja mam zrobic Moze mi cos doradzisz
    Przeciez nie moge przez caly wieczur niczego zjesc

    pozdrawiam

  5. #45
    Gleam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ładnie Ci idzie :]. Ja też się czuję lepsza od innych, że sie umiem oprzeć.. Ale o dziwo na innych nie robi to AŻ takiego wrażenia jak na mnie... No ale cóż...

    No patrz, razem zaczęłyśmy :] i niedługo tydzień mija.. Aj, już cały czas mam przed oczami tą "nową siebie".. piękną.. szczupłą.. Jakieś straszne nadzieje żywię z tym odchudzaniem :]. Wydaje mi sie, że wzrośnie wtedy pewność i wiara w siebie.. Ludzie zaczną mnie zauważać.. Ciekawe czy na prawdę tak bedzie, no cóż, za jakiś czas się przekonamy .
    3maj się :***

  6. #46
    Naru jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    amy123 -> ja w ciagu tego weekendu bylam na dwoch imprezach i bardzo brakowalo mi chociaz malutkiego drinka (a trzeba przyznac, ze znajoma robi baaardzo dobre drinki). Poza tym ok godziny 12 w nocy ekipa zaczela objadac sie pizza, a ja moglam sobie tylko popatrzyc slinka mi tak ciekla, ze myslalam, ze sie zaraz w niej utopie... ale wytrwalam odmawialam sobie wszystkiego tylko dlatego, ze nie chcialam zaprzepascic tego tygodnia, w ktorym tak wiele osiagnelam
    Podobnie jak Gleam mam przed oczami obraz tej nowej, lepszej Naru - szczuplej i szczesliwej Od kiedy sie odchudzam jestem pewniejsza siebie, coraz bardziej zaczyna podobac mi sie moje cialo, a co najlepsze, wiem, ze 15 sierpnia moj chlopak na moj widok oniemieje

    Nie bylo mnie troche (stronka mi nie chodzila ), ale musze powiedziec, ze sie bardzo dobrze trzymam mieszcze sie codziennie w limicie kalorii, cwicze i przede wszystkim czuje sie duzo silniejsza
    Jutro sie zwaze i mam nadzieje, ze bede mogla przesunac suwaczek na dole

  7. #47
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    gratuluję Naru! mam nadzieję, że zawsze tak będziesz umiała! Ja niestety tego tygodnia nie mogę zaliczyć do udanych eh.. nie będę tego komentować oby kolejny był lepszy Pozdrawiam :*

  8. #48
    cerise jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mi tez przez pewnien czas stronka nie chodziła..
    Ciekawe dlaczego?!
    Dolaczam sie równiez do gratulacji
    Ja juz nawet nie pamietam jak minąl mi pierwszy tydzien dietki ... ehh to było tak dawno
    W kazdym razie mysle ze napewno bedziesz miała 2 kg mniej, nawet moze troche wiecej
    Ja nie wiem kiedy moge sie wazyc? jak calkiem mi sie okres skonczy?
    Weekendy sa jak dla mnie najgorsze... imprezki, wszyscy cos jedzą, piją, oj ciezko
    a pozatym w normalny dzien szkoła, nauka to jakos nie ma czasu zeby tak myslec o jedzeniu
    Trzymam kciuki:*

  9. #49
    Naru jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    cerise mysle, ze mozesz sie zwazyc dopiero jak skonczy ci sie okres. Tak bedzie najpewniej... ja zrobilam blad wazac sie pierwszego dnia miesiaczki, ale nie mialam wyboru chcialam wiedziec chociaz na oko ile mam zbednych kilogramow, by zrobic sobie ten suwaczek na dole za to teraz licze na kilka kg mniej, bo w koncu na poczatku diety chudnie sie najszybciej
    Wazenie juz jutro!

  10. #50
    Awatar Alessaaa
    Alessaaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-02-2005
    Posty
    414

    Domyślnie

    gratuluje silnej woli. Nom prawda, na poczatku chudnie sie najszybciej dlatego ze wytraca sie wode.

Strona 5 z 69 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 55 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •