Wątek: Naru na tysiaku :) STUDNIÓWKA :)

No niestety, wlasnie to jest glupie, ze mozesz sobie byc pusta laska i miec powodzenie, a jak wygladasdz gorzej, ale myslisz, to juz zero zainteresowania. W ogole niektore stereotypu sa zupelnie bezsensowne
Ee.. a ja myślalam, ze ze 3 miesiace i brzuch "gotowy".. Kurcze moglam sie zabrac za to wczesniej To teraz juz sie naprawde postaram zmobilizowac..
No wiadomo, ze jakies ksztalty zostac musza JA tam bym nie chciala miec faceta, ktory leci tylko na chude laski, a jak jakas przytyje, to rzuca i w ogole - wolalabym jakiegos z duza akceptacja, a nie totalnego "wzrokowca".

Ja też uwazam że laska powinna miec biust i tyłeczek, czyli nie może być chuda, ale zdecydowanie nie powinna mieć brzucha

Co do facetów zgadzam sie. Ale trzeba zaznaczyć ze nie kazdy taki jest! Ja znalazłam takiego który powienien juz wyginąć. jestesmy razem 4 miesiace bardzo sie kochamy a on zwrócił na mnie uwage za to jaka jestem a nie wygladam bo tego dnia co sie poznalismy wygladałam okropnie. teraz ograniczam jedzenie nie dla Marcina(on nawet o tym nie wie) ale przedewszystkim dla siebie. Chce ładniei wygladać w sukience na studniówce, a drugi powód to wakacje, coraz blizej. mój misiu wyjeżdza do angli i chce mu zrobić niespodzianke aby kochał mnei jescze bardziej(o ile to mozliwe)... wiec dieta 1000 :d

siemka dziewczynki
zależy od faceta, jeśli chodzi o gusta, ale muszę się niestety brzydko pochwalić , że nawet jak ważyłam 6 dyszek, to miałam spore powodzenie jestem życiową optymistką i zawsze siebie akceptowałam, a zaczęłam się odchudzać dla kaprysu mówię wam - wszystko szależy od nas samych myśl "jestem piękna" sprawia, że tak naprawdę jest - uwierzcie

ile ja znam panienek ktore waza ponad 60 kg i maja chlopaka .. to naprawde nie zawsze zalezy czyy panna chuda czy ladna ..
ja bym chciala jechac do USA albo do innego państwa tam bym miala powodzenie ach ... jak bylam we Francji to sie za mna ogladali i wogole"hi ,nice girl , you're pretty "
miłe sa takie rezcy tylko dlaczego tutaj slysze krzyki " eee jaka gruba ..." ;/ non sens

Noo, u nas to mają powodzenie dziewczyny chude, ale głuputkie. Wiem coś o tym.

Sama chce ważyć 55 kilo, bo uważam, że to jest dobra waga. Kumpele ważą 50-45 i są straasznie chude. Mi 55 wystarczy Też bym nie chciała taki badyl być.

no za granicą to inni ludzie są w ogóle...moja kumpela była rok we Francji, wcale do szczupłych nie należy...a jak szła to wszyscy faceci się do niej ślinili... w Polsce to same takie buraki prawie żyją :P nie wiem gdzie to się uchowało

no dokładnie .. buroki !:d jedne
nie wiedza co jest naprawde piekne ..
ale wiecie co mnie najbardziej boli ? jak widze panne grubsza ode mnie ( a jest klika takich u mnie ;x, czy to mozliwe?) i ma chlopaka i to jeszcze takiego cute ... wrrr agresja mnie wtedy lapie

oj tak Hipcia
Kurcze ja bede studiowac za granica bo wczenisje sie nie uda chyba zwinac stad

Słuchajcie tu - mój kumpel ( I klasa LO) pojechał na rok do stanów - do szkoły i tam w ciągu 6 miesiecy z I klasy awansował do maturalnej i teraz proponują mu zdawanie matury a potem studia tam. To po prostu cudowne!! Ze mu sie cos takiego trafiło!! Wprawdzie jego matka kręci nosem że coś za długo by był poza domem ( " a on jeszce przeciez mały jest" ) ale myśle ze w końcu ojciecc ją przekona. Kurcze ale jakby mi sie coś takiego przytrafiło to bym już w ogóle nie wracała

No ale z drugiej strony to wszystko i tak pewnie nie jest takie łatwe