Ładnie Ci idzie :]. Ja też się czuję lepsza od innych, że sie umiem oprzeć.. Ale o dziwo na innych nie robi to AŻ takiego wrażenia jak na mnie... No ale cóż...

No patrz, razem zaczęłyśmy :] i niedługo tydzień mija.. Aj, już cały czas mam przed oczami tą "nową siebie".. piękną.. szczupłą.. Jakieś straszne nadzieje żywię z tym odchudzaniem :]. Wydaje mi sie, że wzrośnie wtedy pewność i wiara w siebie.. Ludzie zaczną mnie zauważać.. Ciekawe czy na prawdę tak bedzie, no cóż, za jakiś czas się przekonamy .
3maj się :***