Cerise -> w lydce mam 37 cm

Co tam u was slychac w ogole? Bo u mnie slychac tylko, ze schudlam, ze swietnie wygladam i jak to zrobilam Musze wszystkim opowiadac o diecie i o cwiczeniach, bo sie dopytuja a jakie, a kiedy, a ile... czuje sie jak jakis znawca
Niestety zaczelam sobie na wiecej pozwalac... juz tak skrupulatnie nie licze kalorii, chociaz sniadanie z reguly wyglada tak samo (250 kcal) pozniej w szkole tez dokladnie wiem ile zjadlam, ale jak wracam do domu to jak jest cos dobrego na obiad to troche skubne i nie wiem potem ile to mialo kalorii Czasem tak bardzo teskni mi sie do tych wszystki potraw... tosty, pizza.. znajomi to jedza a ja sie musze pilnowac... ech
Ale oplaca sie Zrobilam sobie wczoraj sesje zdjeciowa, zeby pokazac znajomym jak teraz wygladam Tyle co sie komplementow naslyszalam to mala bania Zreszta moge wam pokazac te fotki jesli chcecie Chociaz to dopiero polmetek
Nawet moj chlopak stwierdzil, ze strasznie jestem szczesliwa z powodu diety, a zwlaszcza wynikow No coz... trudno nie byc wspaniale jest uslyszec "jestes laska", "wspanialy, plaski brzuszek, tylko pomiziac", albo jak to stwierdzil moj byly "żyleta"
Troche sie rozpisalam, a chcialam tylko podzielic sie z wami moja radoscia Dziewczynki trwajcie w swoich postanowieniach! Koncowe efekty zrekompensuja wam wszystko!

Buziam :*

jesli chcecie zobaczyc fotki to napiszcie wkleje linka