Jestem znow
Na poczatku chcialam was od razu bardzo przeprosic, ze do was nie wpadam bardzo za wami tesknie i gdy tylko mam troche czasu staram sie czytac jak wam idzie niestety wszystko dzieje sie w ukryciu, zeby moj luby przypadkowo tej stronki nie wyczail
Jak narazie wszystko uklada sie super, nie klocimy sie w ogole, z rodzicami moj boy dogaduje sie swietnie (az jestem w szoku), a mnie rozpieszcza spotykamy sie z moimi znajomymi, wszystko idzie gladko az zal sie rozstawac
Nie wiem jak to bedzie, pewnie bede baaardzo tesknic, a na dworcu sie rozbecze :/ ale nie ma tego zlego... ma mi sie pan wypytac o studia w hiszpanii noi moze juz po maturze zamieszkamy razem
W kazdym razie na sylwestra jade do niego i przy okazji wybierzemy jakas kiecka na moja studniowke
Oj trudny bedzie ten rok :/ matura, on robi ostatni rok na studiach, ma same powazne egzaminy, a jeszcze z braciakiem kupuja bar... juz sobie to wyobrazam
Mam nadzieje, ze przetrwamy
Trzymajcie kciukasy :*

Lovam was i gdy tylko znajde troche czasu i mozliwosci, postaram sie was wszystkie odwiedzic :*
Powodzenia