-
Dietke masz super
Itzymam kciuki 

1500 wymiata
-
Wczoraj mnie nie bylo. Pojechalam do kolezanki spac wiec moja dietka zamienila sie w glodowkowe-opychanie, bo nie mialysmy czasu i ochoty jesc czegos normalnego.
Opowiadanie:
No wiec tak jak juz pisalam wybieralysmy sie do kina! Niestety nie mialam biletu zeby tam dojechac i liczylam na swoje szczescie, ale mnie zawiodlo. Wsiadajac do tramwaju zauwazylysmy kanara wiec obrocilysmy sie i wyszlysmy. Cale szczescie obeszlo sie bez mandatu,ale do kina musialysmy dojsc pieszo. Mialam fatalny humor. film byl porazka. Seans tez.W sali bylo moze tylko 20 osob. Same przyglupy i do tego glupio rechoczacy idiota! A zeby tego bylo malo- ja wychodze z sali, a tam na ten sam film tylko seans pozniej idzie tabun (okolo 15) przystojnych chlopakow... myslalam ze sie zaplacze na smierc... do tego kolezanka obiecala ze zabierze nas(mnie i moja przyjaciolke) na dyskoteke i sie nie odzywala! miala wpasc po nas o 10:30 i sie nie zjawila, wiec obie zalamane zbieralysmy sie na dolowaty nocny spacer po miescie(ogladanie wystaw sklepowach) gdy nagle wpadla kolezanka i tak jak stalysmy zabrala nas na dyske
byllllllo zarabiscie! wybawilam sie za wszystkie czasy! I tak jak zawsze namowilam kolezanki zeby tanczyc na podescie, tak zeby kazdy nas widzial! bylo super. Wiele lasek zazdroscilo nam odwagi. Ani nie bylysmy slicznie ubrane ani sylwetek nie mamy 60-90-60 a mimo wszystko duzo facetow zwracalo na nas uwage.Poprostu fajnie sie ruszalysmy. Inne 'barbie' wymiekaly przy nas i schodzily z podestu
Najwazniejsze jest dobrze sie bawic!
A co do dietki to zrobilam sobie po prostu przerwe i zamiast normalnego jedzenia jeden dzien byl taki
:
-Sniadanie:
normalne, ciemny tost z bialym serkiem
-Obiad:
popkorn i czipsy
-Podwieczorek:
Drozdzowka z czekolada
-Kolacja:
Piwo i woda mineralna(jablkowa-przez pomylke
)
A co raz mozna
Prawda?
AMEN!
-
Pewnie raz mozna
Byleby nie za często
-
Ja idę dziś spać do kumpelki na kilka dni ;]
Ale ona mi już słodyczy nie proponuje nawet bo wie że nie będe chciała.
Za to bedziemy piekły ciasto dla gości heh ;]
kocham piec. I tak nigdy tego nie kosztuje ale jest fajna zabawa.
No pewnie że raz można. Ostatnio czytałam na temat bilansu energetycznego, i tam było że przez 3 dni suma kalorii jeśli nie przekracza 3 x twoje zapotrzebowanie dzienne to nie przytyjesz.
-
Podoba mi się ta teoria o bilansie energetycznym, bo też miałam wpadkę
-
Ja dzisiaj tez pieklam ciasteczko!
Pieklam je dla moich starych bo dzisiaj maja rocznice slubu!
Musialam tez w bardzo szybkim tepie posprzatac w domu wiec nawet nie mialam czasu zjesc sniadania! zjadlam je dopiero o godzinie 14
moja mama zaraz bedzie robila obiadek wiec pewnie dzisiaj nie zjem kolacji!
Po obiadku pojezdze sobie 30 minut na rowerku i sie potem wykompie!
HmmMMm coraz bardziej przyzwyczajam sie do tego ze jestem 'samotna'.
Fakt pewnie nadal chcialabym byc z tym kolesiem (Andim) ale juz jakos oswoilam sie z mysla ze nie ma szans. Nadal o nim mysle, ale juz duzo zadziej niz wczesniej.Przestalam sie uzalac nad soba i zaczelam dostrzegac plusy tego ze jestem singlem! Staram sie z tym lepiej czuc i myslec pozytywnie, bo przeciez nie miec chlopaka to nie znaczy byc kompletnie samotnym lub byc kims gorszym! Zawsze sa jeszcze przyjaciele! W takich chwilach trzeba wiecej czasu spedzac z nimi i po prostu dobrze sie bawic!
Nie majac chlopaka mozna skupic sie na wszystkich innych dziedzinach zycia i wreszcie na wszystko miec czas. :P
Tez tak sadzicie?
-
Jezeli chcesz poslubic ksiecia najpierw sama musisz stac sie ksiezniczka
No to dalej, GuZi, pracuj nad tym.. Rozwijaj swoje zainteresowania, poswiecaj czas ciekawym rzeczom tak, abys nie miala czasu myslec o chlopakach... rob tak i dbaj o siebie a Twoj ksiaze wczesniej czy pozniej sie pojawi. Bywasz w roznych miejscach, masz pasje, jestes ciekawa osoba, masz interesujaca osobowosc. Nie zapominaj o tym, kim jestes, nigdy.
Twoj przyszly chlopak pewnie poszukuje takiej dziewczyny, na pewno w koncu sie odnajdziecie
Moze po prostu teraz nie jest odpowiedni czas dla was ? Moze powinniscie jeszcze przezyc kilka chwil osobno, aby dojrzec do udanego zwiazku
Kozystaj z zycia i czerp radosc z kazdej chwili.
Wyluzuj - a milosc sie zjawi w najmniej spodziewanym momencie i juz na zawsze bedziesz szczesliwa. Ja w to wierze. A Ty
-
Jak masz chłopaka to na dyskotekach nie można sie porządnie zabawic:P
-
ale jak nie masz to tez:P
-
tahti masz racje... od dzisiaj interesuje sie tylko soba! Postaram sie byc niezalezna kobieta, bo przeciez takie wlasnie chlopcy lubia!
A na dyskotece bez chlopaka mozna sie duzo lepiej bawic niz bedac z jakims. Jak idziesz ze swoim chlopakiem na dyske to jemu nie chce sie tanczyc, stoi obok i Cie obserwuje. Potem robi Ci glupie wywody typu 'po co tanczylas tak blisko tego frajera' ,'czemu go nie splawilas', 'ty specjalnie tak sexownie tanczysz zeby inni sie na Ciebie gapili','sama specjalnia prowokujesz' , bo nie rozumieja tego ze my to wszystko robimy specjalnie dla nich!
Ale z drugiej strony jak sie ma naprawde suuuuper faceta to on to wszystko zupelnie inaczej odbierze. Dokladnie tak jakbysmy tego chcialy i jeszcze bardziej bedzie szczesliwy i zadowolony ze ma taka laske jak Ty(ale takie towary zdazaja sie 1na 40) Wiec lepiej nie ryzykowac i nie chodzic ze swoim chlopakiem na dyskoteki. Zwlaszcza jesli jest przystojny, bo bedziesz miala klopot. Nie bedzie to dobra zabawa jesli nawzajem bedziecie musieli sie obserwowac!
Dietka:
prawie zadna... juz jakos nie przywiazuje do tego wiekszej uwagi! Dowiedzialam sie ze moi koledzy dyskfalifikuja laski jak slysza ze one sa na diecie. Lubia te naturalne, wiec nie ma sensu ostro dietowac, a potem wszystko zaprzepascic, bo ktos zaprosi cie na pizze i wielkie lody... i wtedy co zrobic?
Odmowic?- to pomysli ze jestes nastepna zalosna dziewczyna, ktora sie dietuje
Pojsc?- i zaprzepascic tyle meczarni i piekla, ktore pokonalas nie jedzac slodkiego?
ehhh ja jestem na 1500 i w sumie jem to na co mam ochote (oczywiscie z rozumem).
Wole nie nastawiac organizmu na ostra diete bo potem wszystko mozna zepsoc w jeden dzien!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki