Witam![]()
Pozwolcie ze sie przylacze dorgie panieJestem na tysiaczku od dwoch tygodni i na razie poszlo 3 kilo (wykres zmienie jutro:P). Ogolnie rzecz biorac fajna dietka bo nie jestem glodna i jem to na co mam ochote.
Marzycielko co do zreformowania twojej zywicielki nie mam zadnych pomyslow, bo moja cale szczescie latwo sie reformuje. Wystarczy ze przeczytam jej cos z gazetki ze to i tamto jest zdrowe od razu wprowadza do jadlospisu. Nawet moge sobie z nia pobiegacTakze mamuska na sto dwa. Moze sprobuj ja przekonac ze lepiej jest smazyc na oliwie z oliwek bo to zdrowsze. Albo powiedz zeby odkladala tobie porcje miesa czy ryby i rob sobie sama na parze, w mikrofalowce czy piekarniku. Co do zupek to popros zeby przed zabieleniem odlala tobie porcje. Mam nadzieje ze uda ci sie chociaz do tego przekonac mame.
Katalonko (jesli przekrecilam nick to bardzo przepraszam ale nie wiem czy dobrze zapamietalam) ja tez mieszkam w bloku i skacze sobie na skakance i jak do tej pory sasiedzi z dolu nie przyszli na skarge. Wiec bardzo polecam ta forme ruchu. Zeby zmiejszyc halas skacz na dywanieHula hopem sobie czasem krece ale nie wiem czy cos daje bo nie zauwazylam widocznych efektow. Ale ponoc wyszczupla talie wiec moze warto sprobowac.
Na razie to tyle. Zycze wytralosci. Juz niedlugo wakacje![]()
Zakładki