Motyl! Ale sie za tobą stęskniłam! A wogóle co ty tu robisz?;) Nie mów ze sie odchudzasz :wink: :lol:
Wersja do druku
Motyl! Ale sie za tobą stęskniłam! A wogóle co ty tu robisz?;) Nie mów ze sie odchudzasz :wink: :lol:
Motylku i tak bardzo ladny limicik masz :*
ja mam taki zazwyczaj
i w ogole przyszlam si epozegnac bo jutro rano wyjezdzam w gory i wracam dopeiro we wtorek :)
buziaki :*
Wiki ja tez sie stesknilam!! :* no odchudzma sie niestety heh :P ale dorbze mi z tym :)
Aaggii ja nie chce zebys jechala :( buuu z kim ja tu bede dietkowac :( no ale baw sie tam dobrze!! jakbys gdzies przypadkiem kompa dorawala to momentalnie sie melduj na diecie :D
A ja sobie pocwiczylam troszke :) jutro rano sie chyba zwaze :roll:
mueheh...ze mną :D
Ze mną moja droga! Bo przede mną długa droga! omen jak mi sie rymło<lol2>
kurcze... zjadlam rano kanapke polno ziarnistego , pozniej sernik a przed chwila 5 malych racuchow z jablkami i tym sposobem licze jakies 1100-1200kcal ojojoj :/ zarazz ide do swiecenia.. pozstanowienia na dzis
1. nie jesc slodkich jajek z koszyczka - zjem jutro albo w pon
2. nei jesc juz sernika
3.najlepiej nic nie jesc a jak bede glodna to salatka za 210kcal i tyle ;/
3majcie kciuki!!!!!
ale te racuchy byly po prostu boskie :D
Motylek nie przjmuj sie tak tymi slodyczami :) ja od 3 dni nie trzymam diety bo ciasta robie i kg w ogle nie przybylo mi :) po świętach wszystko nadrobisz :)
No ja właśnie po Świętach zaczynam..
Dietka 1000kcal - do 24 maja ma być 4 kg mniej mnie!
Musi być :!:
Zajrzyjcie do mnie, wkleiłam plan głodówki 3-niowej :wink: :wink: :wink:
no wiec było tyle ale jeszce dozarlam o 13 racuchow - mysle ze i tak zjadlam mniej niz 2000kcal
poszlam biegac ostro i mysle ze z 600kcal spalilam
do wieczora nic nie jadlam
oj jak to dorbze ze tak sie skoncyzlo:)
E tam Motyl są swieta, dajemy ci 2 dni dyspenzy :wink:
Biegasz??:> Ostatnio tez zaczełam, ale poczatki są trudne.. Wiec zdraadź mi ile biegasz?? Jak długo?? I czy robisz przerwy?? I gdzie biegasz??