-
Cześć dziewczyny! Dzięki, że odpisałyście, ja dopiero teraz mogę =). Od wczoraj wzięłam się w końcu za siebie. Zaczęłam robić 6 Weidera, codziennie chodzę na basen, i pare minut gimnastykuję się . Mam tylko jedną wątpliwość co do tego, czy dobrze jem...tzn. czy nie za dużo?...
wczoraj zjadłam (w kolejności):
- jabłko
- 2 kromki wasy + 1 serek hochland (ten w plasterkach)
- spaghetti (makaron, sos pomidorowy, ser)
- pół małego kalafiora
- kromkę pieczywa ryżowego z dżemem (robiłam z mamą dżem i nie mogłam się powstrzymać... )
- no i jeszcze przez dzień parę truskawek i troszkę arbuza
dzisiaj (też po kolei):
- twaróg
- jabłko
- zupa jarzynowa
- kawałek pieczonej cielęciny + mizeria + sałata(taka z pomidorem, cebulą, ogórkiem i kalafiorem)
- kawa
- banan
- jabłko
- może z 5 groszków zielonych (nie całych, tych kuleczek:P)
Heh...już sama nie wiem...teraz jak to napisałam, to wydaje mi się, że to dużo, ale uwierzcie mi, nie objadłam się przez te dwa dni...już sama nie wiem co o tym myśleć...:\
-
nie zjadlas za duzo!
chyba nawet troszke za malo
-
Napewno Ci sie uda:*
Moge sie do Ciebie przylączyc?
Co do jedzenie to podoba mi sie twój jadłospis
Duzo w nim owoców
Ja na Twoim miejscu podliczylabym kalorie. Jak wyjdzie Ci powyzej 1000 i nie wiecej niz 1500 uwazam ze jesz dobrze
Całuje:*
-
cerise - jasne, że tak! Będzie nam raźniej =)
Heh...no właśnie podliczyłam patrząc na tabele w dieta.pl i mi wyszło coś ok. 1000kcal., może 1100...ale to takie luźne obliczenia były...mam nadzieję, że więcej niż 1500 nie było =).
-
Olcaaa jesteś chyba moim o dwa lata młodszym klonem i z tego co widzę to bardzo dobrze zabrałaś się do tej dietki. A z ćwiczeń polecam dwa które można wykonywać zawsze i wszędzie:
*Skakanka
*hula-hop
Naprawdę efekty są rewelacyjne.
19.08.2009 rusza mój maraton
-
Cześć Magrat16 =). Klonem mówisz?
heh...no właśnie, tylko że hula hopu niestety nie mam, a co do skakanki....może spróbuję, mam nadzieję, że sąsiedzi nie będą pukać do drzwi
A mam do Was jedno pytanko: gdzieś czytałam, że nie powinno się jeść groszku cukrowego...Wiecie coś na ten temat? Ja osobiście uwielbiam taki groszek, więc...=)
-
Hmm...dlaczego tu nikt nie zagląda? Ale jesteście... Napiszę Wam co dziś zjadłam, bo już sama nie wiem, czy ja dobrze jem, czy nie....:\
- czereśnie
- mleko z płatkami
- nektarynka (malutka jak śliwka=))
- troszkę truskawek
- 3 małe ziemniaki z cielęciną i sałatką (prawie wszystkie warzywa)
- sałatka owocowa
- 1 kromka chleba ryżowego
Proszę, zaglądnijcie tu i coś napiszcie, bo bez Was nie dam rady! =)
-
Ja zaglądam
A Ty mozesz pozagladać tez czasem do mnie
Zjadłas bardzo bardzo bardzo mało - tazn nie wiam jak sadza inni ale jak dla mnie to naprawde mikroskopijna ilisc. Ja akurat mam okres i jem prawie non stop (zawsze mi w te dni ochota na jedzenie przychodzi) i dzis po imprezie postanowiłam sobie ze bede jadła mniej ale nic z tgo nie wyszło
jak zwylke
-
Dziewczyny ratujcie! Kurczę, wzięła mnie chcica na chipsy! Brr...już od wczoraj...dobrze, że się nie dałam, bo o 20 już miałam iść do sklepu po laysy zielona cebulka (mmm....;d), ale...NIE! Nie poszłam...ale co z tego? Dzisiaj cały dzień za mną chodzą...i już sama nie wiem...zjadłam dzisiaj:
- 1kromkę chleba ryżowego sonko z 2-3 łyżeczkami serka wiejskiego + plasterek pomidora i ogórka
- serek danio (waniliowy z rodzynkami)
- jabłko małe
- makaron z jogurtem brzoskwiniowym(jogobella light:P)
ii....tak sobie myślę, że...taka paczuszka tych laysów....jezu, jak ich nie zjem to cały czas będę o nich myśleć...grr...co ja mam zrobić? Chyba pójdę do sklepu i się nażrę tych chupsów...już sama nie wiem...
-
zostaw chipsy w spokoju :P chipsy są niedobre zresztą...no zobacz jakie one są mizerne - chudziny takie...przecież aż żal jeść TRZYMAJ SIĘ!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki