Wątek: Koniec z udawaniem... / Znowu wracam... i walczę...

Ja szaleje za brunetami, w zasadzie nie zwracam uwagi na blondynow, chociaz zdarzylo sie pare razy, ze ktorys mi sie podobal. Mimo wszystko bruneci rzadza i najlepiej zeby byli z Meksyku, Hiszpanii albo Włoch
Jestem zakochana w moim koledze z Mexico city: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
i w Thomasie z zespołu Zero Assoluto (Włochy): [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Jak kiedys trafie na takiego faceta to bede w 7. niebie

Mój typ: hmmm trudno powiedzieć z reguły wolę śniadychbrunetów z lekkim zarostem, ale z praktyki większość moich chłopaków to blondyni Ale każdy miał cudne oczka aha i jeszcze lubię troszkę mięśni ale tylko troszkę

z Twoim urokiem znajdziesz takich na pęczki pod sam sufit

mam 17 lat rocznikowo a nie mam jeszcze swojego typu faceta coś nie tak ze mna ...
mi sie ogolnie podobaja chłopcy na szeroko .. ogolnie wiekszosc z nich jest przystojna wiec .. ;x

hehe...a ja czekam aż mi 18-tka stuknie... mam jeszcze 10 miesięcy względnej młodości

A mi brakuje pol roczku do 18-stki. Nawet nie trudno zako****e sie z wzajemnoscia (2 razy - nie jestem kochliwa), ale zawsze ktos nam staje na drodze... Szkoda...

A ja uwielbiam Anglików Ten ich akcent :P :P :P

Ojj... popieram... Anglicy maja piekny akcent - nie to co Amerykanie... Ale musze przyznac, ze Anglicy nie sa zbyt przystojni... Chociaz i tacy sie znajda <maslane oczy>

a ja jestem aż za bardzo kochliwa ale obiecałam sobie, że się będę powstrzymywać

Hej!
Wiecie... kompletnie nie wiem, co brac do szkoly na II sniadanie... W szkle prawie nic nie jem... Czasami wypije kubusia.
Zaczyna mnie to denerwowac, wiem, ze regularne posilki sa bardzo wazne. Macie jakies pomysly?..
Mozecie mi cos poradzic?
Pozdrawiam

P.S. U mnie z dieta wszystko ok Bardzo sie ciesze