Wątek: Koniec z udawaniem... / Znowu wracam... i walczę...

Hej, hej!
Dzisiaj bardzo grzeczniutko. Bylam na silowni, bylo super Musze kupic sobie karnet i bede smigac z kumpela Dziewczyny, naprawde polecam Mam nadzieje, ze moj optymizm sie utrzyma jeszcze przez dlugi czas
Potem lookne co u Was, ale na razie nie mam czasu. buziaki

mi też się dziś udało jesteśmy świetne

Tez chcialam chodzic na silownie, ale tak przeliczyc dojscie itp to wyjdzie wiecej czasu niz w domu, a w sumie na silowni to tylko rowerek by mnie interesowal. W domu mam orbitrek ale nie cwicze na nim

mi by się siłka przydała...ale ciekawe gdzie w tej mojej wiosce takie cudo jest :P

Oo widze ze kolezanka na silownie chodzi i prawidlowo nie ma to jak ta przyjemnosc spalania tluszczu

też go lubię spalać

A ja jestem dziwna, bo mam siłownię pod nosem, ale wstydzę się tak iść

Gdzie można kupić hula hop, takie dużeee??

nie wiem dokładnie, ale może spróbuj w sklepie z zabawkami ?

No właśnie probelem w tym, że w sklepie z zabawkami i w różnych hipermarketach a nawet w decatlonie są same małe! Takie dla dzieci... A ja potrzebuję takie duuuże. Miałam kiedyś takie ale przy przeprowadzce tata stwierdził, ze nam to niepotrzebne i wywalił na śmietnik! Takie cudne hula hop miałam... Dopiero teraz, po 4 latach jestem zła na tatę, że je wyrzucił

ja w TESCO kupiłam, takie wielkie