Wątek: Koniec z udawaniem... / Znowu wracam... i walczę...

Ooo, widzicie! Mialam racje, hehe Trzeba bedzie pic My tez staniemy sie smakoszami tej HERBATKI, nio nie, dziewczyny? Kiedys na 100% to nam sie uda... ech, lepiej, zeby szybciej to nastapilo
Dziekuje Naru za opis cwiczonek Mi bardzo spodobalo sie hula-hop Normalnie ciagle moge krecic, wyginam sie przy muzyce lub przy fajniuskim filmie i jakos leci

Bardzo sie ciesze, ze ktos pomyslal o stworzeniu takiej strony! Moglabym Go/Ja/Ich/Je wysciskac

Wow, jak pozno Pojde platki zjem, bo po 17 to "klodka na lodowke "

hehe...to ja chyba też się będę musiała zmusić Zobaczymy jakie efekty będą

Zrobiłam cos strasznego!! wyglada na to ze to koniec mojej diety. Jestem wstretnym leniem i obzartuchem . Zjadlam snickersa i trzy kromki pieczywa . Wogole zastanawiam sie czy kiedykolwiek schudne majac tak slaba wole i motywacje. Macie jakis sposob zeby znienawidzic weglowodany??

przyłącz się do naszego klubu antysłodycz

A tak na serio, to nie załamuj się jednym niepowodzeniem! ja jeszcze niedawno potrafiłam zjeść 2 czekolady, 2 snickersy, lody i inne *******y na raz!! ale żem się wzięła za siebie Ty też się nie poddawaj Będzie git!

Aaaaaa.... kurna, nie wiem czy wypije herbate z mlekiem! Nie wiem... może dziś spróbuję?! Kurcze, ciężko będzie

Kirke15 :*
Ojjj tam małe "przestępstwo" aTy już diekte rzucasz nie przejmuj się Nie jedz już dziś nic, i może trochę poćwicz, żeby trochę spalić, i od jutratrzymaj się znów My Cię będziemy wspierać
A z tymi węglowodanami... nie da się ich chyba znienawidzieć ja tam osobiście je kocham ale staram się ich wyrzec No i niestety silna wola i motywacja są najważniejsze... ale zawsze możemy Ci pomóc
Booziolki :*:*:*:*:*:*

Kirkus - jestem zdania Olci. Dzisiaj juz nic nie jedz... Moze pokrec troszeczke hula-hop Przeciez to fajna zabawa. Moja droga, wiecej wiary w siebie. Czasami musimy zjesc jakiegos batona, bo zapomnimy jak one smakuja... Powiem Ci szczerze, ze ja mam wielka ochote zjesc loda smietankowego i... jutro go sobie kupie - wiesz, postanowilam nie jesc po 5, a juz po 6 Musisz pogodzic sie z tym, ze czasami mamy gorsze dni. Zobaczysz, ze bedzie dobrze. 3mam za Ciebie kciuki... za kazda z nas TEZ

Słuchajcie... za radą Naru :* zrobiłam sobie herbatę z mlekiem po amerykańsku czyli zamiast wody-mleko! Da się wypić, ale jakiś smakołyk to nie jest! Zaraz wypije całą, bo narazie jest gorąca, a ja nie moge gorącego pić!
Tak sobie myślę, że jakbym sobie tak piła 1 taką herbatę dziennie to chyba starczy, nie? Naru co myślisz?

Dzieki dziewczyny macie racje nie bede sie poddawac po jednym dniu . Jutro wskocze godzine na rowerek , potem 20 min hulahop , 400 roznych brzuszkow, cos na posladki i scisla dietka . papa pozdrowionka :P :P :P

No Kochana i tak 3mać! Jestem z Tobą :*:*:*:*

ja też!! ja też!!

Nie daj się Będzie dobrze tylko musisz uwierzyć a z nami to pryszcz