-
I za co nam dziekujesz? Sama doprowadzilas sie do takiego stanu
-
hehe....ale zawsze może być lepiej, nie?
ja się wyćwiczę do wakacji, zobaczycie
-
Tylko żebyś zaraz się nie stała najbardziej umięśnioną kobietą na świecie. Hihi. Naprawde nieźle Ci idzie. I nie rób takich min:
Powinnaś być z tego dumna
-
nie nie...kulturystką nie chcę zostać, bo one sa bleee....
ale sylwetkę mogę wymodelować jeszcze
jestem dumna, ale jeszcze są niedociągnięcia
-
Też twierdzę, że kulturystki są blee. Co innego z kulturystami.
No ja też biorę się porządnie za ćwiczenia, jak pójdą sąsiedzi. Brzuch mi odstaje hehe.
-
kulturyści też nie w moim typie...
tzn no facet nie powinien być sflaczały...ale żeby od razu kulturysta...ble...
-
Nie no może nie taki, który występuje w randze światowej, a kolor jego skóry wygląda jakby był pozłocony sprayem. Ochyda...... Ale chodzi i takich, którzy ćwiczą regularnie, mają kaloryferek na brzuchu i takie tam. Żeby jednak nie przesadzili.
-
Kurde no nie idą ci sąsiedzi, a ja taka spocona nie będę. Niech już idą no, chcę poćwiczyć, poskakać, poruszać się i wogóle...
-
moj dady kulturysta to juz nie odrzuca :P
-
Kulturysci są ble...
Mi sie podobaja chudzi i wysocy. No nie ze anorektyk ale taki szcuply bardzo:P
Najlepiej blondyn z niebieskimi oczami, w czarnej koszulcy i jeansach, o imieniu Piotrek... Czuje sie jakbym KOGOS opisywała
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki