Witam
Dlugo zastanawialam sie, czy nie wstapic do tego klubu... Jesli przyjmniesz mnie, Carmelko, to bardzo bym chcala
Moze troszeczke sie pochwale, ale juz nauczylam sie walczyc ze slodyczami... Moze nie wyeliminowalam ich do konca, ale ograniczylam w baaardzo duzym stopniu!
Pozdrawiam, buziaki
Zakładki