-
Dodi, jeszcze mozesz jesć serki wiejskie, twaróg, konserwy, makrelki, drób, chudą wołowinę, wieprzowinę
gotowane warzywa (pietruszka, seler)...
możliwości jest dużo...
ja od jutra wznawiam SB
-
ja jadłam dzisiaj serek turek z chlebkiem...PYCHA!!
-
Widzisz Noem jaki przypadek, ja też
Tak wogóle to kocham serek wiejski + chlebek chrupki
-
dodi12
Nie wiem czy pamietasz - tez bylam na SB, ale musialam /?/zrezygnowac.Jednak powroce
Masz problemy z tym co jesc, wiec wpdlam sie podzielic wlasnymi pomyslami:
omlet z 1 jajka i 2 bialek/ ubijalam je na sztywno, potem dawalam zoltko, oregano, pieprz, pomidorka w kosteczke- wlewalam na patelnie teflonowa, a gdy sie scielo, kladlam na wierzchu serek lihth w plasterkach- krowka smieszka/tylko 35 kcal//,
serek bialy chudy+ tunczyk+jogurt naturalny=pychotka/mozna dodac cebulke/
brokuly+ ser w plasterkach light/ kladlam plasterek na goracych i nakrywalam miska zeby sie stopil/= super
polecam soki fortuny-z serii KAROTKA- 1 karton/500 ml- 100kcal, 5g blonnika i syci
oczywiscie slawny serek wiejski z pomidorkiem np.
sok pomidorowy +pieprz+oregano
mintaj na parze z warzywami,
pieczona w folii piers z kurczaka z warzywami,
Na razie tyle przychodzi mi do glowy
Gratuluje ubytku wagi i trzymam kciuki za dalsze zgubione kg
-
No na takie rzeczy jak mintaje i piersi z kurczaka dla jednej osoby, to chyba rodzice nie dadzą się namówić, ale wykorzystam Twoje pomysły. Szczególnie omlet i tuńczyk.... Mmmm. No i brokuły. A serka wiejskiego chyba się jeść nie powinno w 1 fazie. Tak wogóle, dopiero teraz się zorientowałam, że w 1 fazie należy ograniczać jogurt naturalny, a jeżeli już to w małych ilościach 0%. Ja pijałam i dodawałam do sałatek i mizerii dziennie ze 2 szklanki 1,5%. To dlatego na liczniku 65
No i za dużo mleka, bo 2-3 szklanki dziennie, a dozwolona jest tylko jedna.
A soki warzywne, to ja lubie tylko marchewkowe, a w 1 fazie są niedozwolone
NO dzisiaj mam na koncie 100 gram brokuła, czyli 23 kcal
. Naraze nie jem, bo nie mam za dużo dietkowego jedzonka w domu, a od mleka i jogurtu trzeba zrobić post.
Wogóle ta dieta jest newyobrażalnie boska! Jestem już na niej 6 dzień, a wczoraj miałam gdzieś moje ulubione wafelki, chlebek, ziemniaki, czekoladki pistacjowe, pierniczki w czekoladzie, landrynki, paluszki słone. Normalnie jestem z siebie dumna. Dzisiaj na obiad mama szykuje rosołek, ale jest na marchewce i z makaronem, więc wchłonę ser biały chudy ze szczypiorkiem z ODROBINĄ mleka.
Dziewczyny, naprawdę polecam tą dietę!
Mówie Wam, jest poprostu rewelacyjna!
-
hej
hej gratuluje taej wagi ja z 88 na 86 zeszlam w 5 dzien odchudzanka jem normalnie tyle ze w owiele mniejszych ilosciach jem tak jak dawniej 5 b6 posilkow ale ow iele mniejszy wpadnij do mnie na temat znowu ja to se poczytasz o mnie troche co jem i ile spalam powiesz pewnieze jestem wariatka bo tyle spalilam a dzien sie sjeszcze nie rozpoczoltak praktycznie
-
Zadam wam pewnie teraz dziewczynki głupie pytnko,ale co to jest to SB?
Ja jestem tu od przedwczoraj i mało jeszcze wiem
-
no no...podziwiam Cię!! ja bym chyba nie wyrobiła na SB
jak widzę jogurcik to aż mi się oczy świecą 
-
Iwonka, SB to jest dieta South Beach, ianczej plaz poludnipwych - jej zasdy mozesz sobie znalezc prawie na kazdej dietkowej stronie, wpisz w wyszukiwarke i tyle
Moze i jest rewelacyjna, ale ja bym bez mlecznych produktow nie wyrobila
- poza tym mama by sie czepiala, ze do obiadu nie jej weglowodanow
-
aaaa to ta dieta
Dzięki bluefire
słyszałam o tej diecie. Tylko po tych skrótach nie wiedziałam
. Ale ja chyba pozostane nadal przy moim 1000-1200
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki