-
Nie upada :wink: ja sie zgadzam z poprzedniczkami, ze przesadzasz - sobie spowolnisz przemiane materii do tego :? A pozniej moze byc jojo :?
NIe no, rob jak uwazasz, tylko czasem zwroc tez uwage na opinie osob tutaj - bo z walsnego doswiadczenia wiem, ze opinia innych jest bardziej obiektywna, szczegolnie jesli wiekszosc mowi to samo :wink:
-
To pisz co u Ciebie a nie narzekasz ze topic upada :P
-
ot co...wszędzie zaglądasz a o sobie zapominasz :D
-
Niooo....wcale topik nie upada :P Piszemy Piszemy i wspieramy, chodź też zgadzam się z dziewczynami, ja bym nawet nie dala rady pojechac na 300 heh :roll:
-
Hej dziewczyny!
Jestem Magda. Mam jedynie około 160cm wzrostu, ważę 48kg. Chce zgubić ... 6 kg. stosuje dietę 1000kcal. Staram się dużo pic i w miare mozliwosci ćwiczyć. Najbardziej nie lubię swoich ud i brzucha:( Ale...nogi to przede wszystkim, muszę zgubić tłuszczyk z ud! Dzisiaj zżarłam batona! Tak mnie naszło :evil: a teraz jestem wściekła i niech ktos mi pod nogi podejdzie to rozdepcze.
-
Chyba ja Cię zaraz rozdepczę... Ale nie popadajmy w skrajności, proszę - droga do anoreksji otwarta.
Nie będę się denerwować, bo chyba nie warto.
-
niektore to sie chyba z mózgu odchudzaja...:D:D
-
boshe....a teraz powiem jak.... oostrooo maaaa :P :P :P nie no anoreksja się szerzy :evil:
-
no to mi w koncu to doszlo do glowy i uz sie nie odchudzam :P mysle, ze lepiej bedzie jak bede bardziej aktywna. znaczy no... w jakis sposob sie tam ograniczam bo nie zre ze az mi sie wymiotowac chce a rpzecierz tak potrafie, slodyczy tez nie tak duzo jem chyba z emnie najdzieto mnie odciagnac nie mozna. w kazdym razie juz nie mysle o kcal itd. no wiec... cwiczenia, juz czekam tylko nieh to stopnieje i w koncu bede biegać ! wiecie jak sie ciesze to tak w sercu mi sie dobrze robi. bo ja cos mam na bani z tym bieganiem jednak :P wybaczcie wiem ze rpzesadam dalej uwazam ze mam to i tamto z grube ale to odchudzanie jest chore, bo prawda jest taka, ze jem zalozlmy 1000 kcal i ja pozniej wiem ze rpzytyje, to jest nieuniknione u mnie poprostu! nie powinno sie podzerac i konczyc jedzenie o 18 i przy tym jesc normalnie. bo dieta ejst dla grubasow raczej znaczy no... ludzi z duzą nadwagą a ja przecierz nie mam nadwagi... no w sumie w moim wieku sie powinno wazyc 62 kg ja waze z 64 no ale co zrobic... taka juzjestem :P bede cwiczyc, znaczy zaczne biegac regularnie i dluzsze spacery robic w skzole sie apisze na jakies sksy i bedzie dooobrze :) tak w ogole to juz oceny powystawiane mi wychodzi gdzies srednia 4.0 moze :P nie najlepiej ale to moja wyalcznie wina bo nic nie robilam w tym roku z 3 razy ogolem moze rpace domowa odrobilam... nic mi sie nie chcialo jeszcze te rozterki milosne eh... no dobra dziewczyny ide teraz dow as bo dawno nie bylam :P co do aktorki to dobry nik sobie przybralas bo nie wierze ze uwarzasz ze jestes taka gruba. pomine ten temat.
kocham ! ;***
-
Ehh jak ja Ci zazdroszcze :) Jesli siebie akceptujesz i dobrze sie czujesz to nikt na sile nie bedzie Ciebie zmuszal, a najwazniejsze chyba w tym wszystkim to zaakceptowanie siebie. A z tymi kcal masz racje. To mnie juz tak dobija, ze poezja :? trzymaj sie ;)