Wątek: Historia lubi sie powtarzac.. ale ile mozna ?!

jeszcze z imprezowania nie wrociła xD

Czekamy...

ojj z imprezowania wrocila..

no.. wiecie co sie z emna dzialo, przez ten czas, no nie ? kja chyba tego potrzebowalam bo ianczej takiej ;diety; z ciaglym podjadaniem nie moglam ciagnac.. to sobie zrobilam przerwe, i od 1 lipca wracam, a nie moge wchdozic na forum jak nie jestem na diecie bo jets mi tak glupio... dlatego przyjde ladnie 1 lipca bedzie 1000-1200 kcal, ale najwazniejsze cwiczenia !!

przemoglam sie i odezwalam.. blagam nie krzyczcie mocno. wroce 1 lipca juz na stale ;* wiecie jak ja sie teraz czuje ?

>>danadana pod zadnym pozorem glodowek, bo cie znajde i zasztyletuje.

NO to wpadaj..to juz jutro

No od jutra będzie pięknie całe 2 m-ce i już będziesz mogła wychodzić z diety Przynajmniej ja na to licze w moim przypadku

haaa od 1 lipca to od jutra
A ja sobie już myślałam że to za niewiadomo ile czasu xd

no to czekamy na Ciebie :P

;*

dzieki dziewcyzny.. ;*

dzisiaj zjadlam tyle.. ze chyba hm.. w swieta tyle nie jem ! :O w ogole w osttanim czasie sie zpauscilam.. ale teraz od jutra sie biore... dzisiaj juz nic nie jem nie dlatego z enie chcem ale glownie dlatego, ze bym sie pozygala jakbym cos jeszcze zjadla
ostatni raz takie cos..
w kazydm razie patrze na siebie z obrzydzeniem i jestem zmotywowana... bleeee ale mi nie dobrze a tak w ogole to jestem u babci.. ale pewnie jutro wroce do domu. pochodze troche po was ;*

Nie smutaj się
Jesteśmy z tobą :*

No pewnie głowa do góy !
Przecież już jutro będziesz tu z nami sie odchudzać
a razem zawsze łatwiej, raźniej i przyjemnijej