Ech....Przez kilka dni mnie tutaj nie było. Byłam zabiegana, a to wszystko przez przeprowadzkę :/...Wrrr....Wczoraj sobie pobiegałam normalnie, co nie zdażyło mi się już chyba od tygodnia. Byłam happy ....Niestety dzisiaj już nie będę mogła przez deszcz . No i w dodatku mama zrobiła placki ziemniaczane. Nie mogłam się pohamować i trochę ich zjadłam. Konkretnie 4. Buuu.... A miałam takich rzeczy nie jeść... Jaka ja zła na siebie przez to jestem...