No i minął weekend. A szkoda...Dzisiaj w szkole nie było nawet tak źle. Póki co mamy jakieś lekcje organizacyjne i takie tam badziewie . A z dietka się trzymam. No. Nie jem po 18 i jem co najwyżej 1200 kcal. Czyli jest good . Zobaczymy, jak będzie dalej, ale musi być dobrze . Damy radę