3500 spaloneeeeeee? co ty robiiilaaasSs?
hm a np wczesne wstawanie to duze obciazenie dla mnie = duzy wysiłek spala sie przy tym jakies dodatkowe kaloriee?
3500 spaloneeeeeee? co ty robiiilaaasSs?
hm a np wczesne wstawanie to duze obciazenie dla mnie = duzy wysiłek spala sie przy tym jakies dodatkowe kaloriee?
3500 kcal???? to chyba łącznie z trawieniem i oddychaniem i innymi takimi?
Noemcia, tak mi policzyło na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] . I wierzę Bo jak inaczej.
Szkoła nadeszła. 7 godzin - to był koszmar.
Śniadanie
3 łyżeczki musli
1/2 szklanki mleka
marchewka
II śniadanie
Rozek toffi
Obiad
200g ziemniaków
wątróbka
mizeria
Jak tam dalej pójdzie - nie wiem.
Pzdr!
i ile to miało kcal?
Ten tego... 850 gdzieś.
tylko? to ja jutro tez to zjem ile tej wątróbki i jaka? mmmmmmm kocham ją
Nowy dzień. Ostatnio coś mi dietka nie szła. Wczoraj do 1500 kcal dobiłam , ale co będę się rozwodzić nad liczbami? :P Usiorka, tej wątróbki było gdzieś 50-60 g, więc liczę, ze miała 300kcal.
No to dzisiaj:
Śniadanie
2 kromki grahama (140kcal)
dżem (40kcal)
II śniadanie
kilka paluszków (50kcal)
mini kanapka z pomidorem (30 kcal)
malutka babeczka (30 kcal)
kefir Piątnica (300g) z brzoskwinią (125kcal)
Jak narazie dobrze idzie. Zobaczymy jak będzie dalej. Pozdrawiam :**
no no, widze, że ładnie Ci idzie tak trzymać
Obiadu na dzisiaj zabrakło. :P I dobrze, żyję dzisiaj na warzywach i owocach.
Do listy dodaję:
brzoskwinia (50kcal)
arbuz (150kcal)
4 chrupkie chlebki (100kcal)
Heh jak jesz duzo warzyw i owocow to super! ja teraz staram sie je jesc - i mam gladziutka buzie zero syfkow i wogole jak np. wieczorem myje sobie zelem to az mi milo dotykac takiej
Zakładki