-
Moi rodzice panikują i twierdzą, że na pewno dostanę anoreksji. I w ogóle z moją mamą rozmowa wygląda tak:
Mama: Zrobić ci kanapkę?
Ja: Nie, dziękuję.
Mama: No to małą, tak?
Ja: Nie, mamuś, nie jestem głodna.
Mama: No to może chociaż pół?
Ja: Nie, nie trzeba, naprawdę.
Mama: A co zjesz?
Ja: Nic.
Mama: Jak zwykle. Ty się rozchorujesz!!!
I zaczyna wykład...
Ale ja i tak daję radę.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki