Wątek: Zapiski Myszki - Zapraszam:)(5 wrzesnia -START-baj8kg!!!!!!)

Myszko! nie wolno Ci sie glodzic!! to nic nie da i jeszcze bedziesz miala napady obzarstwa.. i jojo murowane.. chcesz zaprzepascic to co juz osiagnelas?:>
a mama sie po prostu o Ciebie martwi!! postaw sie na jej sytuacji..

Luzia :* :* :* Slonecko wiem wiem . Zjadlam dzisiaj ok 1200kcal. Jestem w lepszym nastroju i zrozumialam ze zrobilabym glupote gdybym sie glodzila. A wogole to juz zrobilam glupote. prez to ze wczoraj wymiotowalam dzisiaj jak cos zjadlam to mialam odruchy do wymiotowania ale powiedzialam NIE i jakos nie zwymiotowala. Dziekuje Wam wszystkim ze jestescie ze mna :* Koffam Was!!!!!!!!

Wiesz ja raz trzymm sie diety raz nie W sumie juz miałam skończyc z dieta ale jakoś nie potrafie. Strasznie boje sie przytyc Wiem ze tu juz w sumie zaczyna sie choroba ....te ciagłe liczenie kalorii, wżenie sie itp...ale niestety lek przed utyciem jest wiekszy od zdrowego rozsadku....niestety....wiem ze jestem głupia ale naprawde staram sie to wszystko zmienic.

I nie głoduj sie ,bo im bedziesz sie wiecej głodzic tym bedziesz miała częsciej i wiecej ataków obżarstwa. Stosuj lepiej dietke tak 1200-1500kcal I uprawiaj jakiś sporcik I bedzie ok

Milusiu doskonale Cie rozumiem. ja tez wpadlam w pulapke liczenia kalorii niestety. Jutro wielki dzien!!! Zaczynam dietke 1000-1200 kcal. Mam nadzieje ze wytrwam

hej dzieweczki
Jak wiecie od dzisiaj dietka A wiec tak zjadlam dzis:
omlet z 2 jaj
danio truskawkowe
princesse (wypadek przy pracy)
3 kromki chleba razowego ze slonecznikiem
3 plasterki sera
pomido
i na dzisia koniec Wyszlo mi okolo 1070kcal i jestem zadowolona jeszcze dziisiaj w planie mam szostke weidera wiec cos spalce , 50 brzuszkow, 200razy na skakance
A i 10 minut w jedna i 10 minut w druga strone do i z autobusu,gra w kosza na W-fie no i z kolezanka szalalysmy na przerwach wiec cos sie spalilo BUZIOLKI PAPA

hejka Myszko. Wpadłam do ciebie na chwilunię , bo idę zaraz pobiegać. Ty wpadnij czasem do mnie oki, bo mi topik siada. U mnie dziś dietka się zaczęła na poważnie. Z tego , co liczyłam zeżarłam dziś 551 kcali . Aż mnie to zdziwiło, że tak mało, ale jestem pełna i jeść mi się nie chce. Na kolację nic nie planuję. Sorki, ale lecę już. Cieszę się, że ci się udało dziś. Trzymam kciuki za następne dni. Narka pa

aha mój tytuł to ten z zespołem tanecznym buziaki

Hej Dzasmina :* Dziejkuje ze do mnie wpadlas Ja oczywiscie tez zajrze do Ciebie do topika.
Jak narazie sie trzymam ale mam wielka ochote zrobic sobie omlecik bo rano tak mi posmakowal MNIAM! Ale normalnie musze wytrzymac.!!!!!!!!!!!!!!! Ajajaj a jak tam u Was dietki?? Moje Zlociutkie

u mnie spoko, bo przebiegłam kolejne dziś 4 km Myszeńko nie daj się temu omletowi! Trzymam kciuki za ciebie! Jesteś z Ostrołęki? Mieszkam niedaleko ciebie, no tylko jakieś trzydzieści kilka kilometrów . Pewnie nie słyszałaś o takiej wsi jak Żochowo, ale może o Lubotyniu ? To gmina i tam chodzę do szkoły. Chciałabym chodzić do szkoły średniej do Ostrołęki, ale rodzice mnie na razie nie puszczają. Jednak może zanim zdam egzaminy, to zdążę ich przekonać? Jak myślisz? buziole:**********

Siemka laski
Dzasmina moze ich przekonasz
Dziewcynki moj dzionek wygladal nastepujaco:
Wstalam o 7 , umylam sie, ubralam sie, poscielilam lozeczko, sniadanko potem szkolka i do domku
Zjadlam dzis
omlet
3 gruszki
Danio
Snikersa
mala piers z kurczaka z ziemiaczkami
Zjadlam dzis okolo 1150kcal z czego jestem zadowolona. Na dzisiaj koniec
a Spalanie to droga do autobusu -razem 30 min (dzisiaj poszlam dluzsza droga bo zaszlam do sklepu), No i lazenie z kupelka po szkole. Wczoraj z skakanki, brzuszkow i szostki nici bo bylam zajeta ale mam to dzisiaj w planach. A jak u Was z dietkami?? Buziolki pozdrawiam Do Jutra