Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 19

Wątek: Wraca skruszona KOKOSKA przyjmniecie mnie na nowo???

  1. #1
    kokoska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Wraca skruszona KOKOSKA przyjmniecie mnie na nowo???

    Wita Was na nowo KOKOSKA kurcze ale sie zapuściłam musze na nowo zaczać sie odchudzać bo sie strasznieeeee zapuściłam ehhh tak szczerze to na siebie partzeć nieumiem ale niestety to tylko i wyłącznie moja wina postaram sie zacząć od jutra diete ale tak wogóle to chciałam od niedzieli ale przecież im wczesniej tym lepiej tym bardziej że tak długo zwlekałam teraz sie niemoge poddać będe stosować diete 1000kcal no a czasem może troszku więcej i będe sie starała ćwiczyć codziennie 30 min na rowerze stacjonarnym i tak zeby mniejwiećej było godzina na wszystkie cwiczenia jeszcze takie tam na brzuszek itp.. jak myślicie ile schudne w 2 tygodnie ale pamiętajcie że zaczyna sie szkoła i też troszke wiecej bede miała tego ruchu bo jeszcze chodze piechotką na autobus a mam dość daleko do autobusu myśle że tak około 4 kg ubędzie mi w 2 tygodnie dam z siebie wszystko jutro napisze czy udało mi sie zaczać od 27.08.05 czy też nie ale musze schudnąć niema mocnych jutro jade na wycieczke i dopiero wiczorkiem bede wiec niebardzo z tymi cwiczeniami no ale jakoś to będzie teraz aktualnie przy wzroście 158cm waże 60 kg i najgorsze jest to że osadziło mi sie to od bioder w dół ale trudno musze z sobą walczyć uda mi sie napewno mam nadzieje że będziecie mnie wspierać i niedacie mi sie poddac pozdrawiam serdecznie trzymam za Was kciuki i wierze że wam sie równiez uda bo przecież musimy być piękne i nic tego niezmieni a wiara w siebie potrafi zdziałać cuda

  2. #2
    Agas89 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej kokoska! Na pewno ci sie uda. Ja tez sie zapuscilam (po schudnieciu w zeszlym roku 10kg przybylo mi 16 ) hej! wlasnie odkrylam, ze potrafie sie z tego smiac! wiem, ze to bylo ohydne, obzydliwe bo jadlam bez opamietania, ale bylo minelo! Wzielam sie za siebie od tych wakacji i sadze ze do konca wolnego bede wazyla 60kg, czyli 6 kg lzejsza!
    I na poczatku zawsze jest trudno,a le potem jakos leci.
    Powiem ci z wlasnego doswiadczenia, ze nie warto mowic "zaczne diete od jutra".
    Zaczyna sie od teraz! O jest 19.40, a co tam, zaczynam juz, a nie: "jeszcze dzisiaj sobie podjem, a od jutra koniec"
    No sama sie sobie dziwie, ze mam takie pozytywne nastawienie To chyba dlatego, ze dopiero co wrocilam z rowerku, zmiescilam sie w 1200 kcal mimo czekoladki i obfitego sniadania (nie jestem glodna ) Iiii luzik.
    KOKOSKA - TOBIE sie UDA!
    MI tez sie UDA!
    WSZYSTKIM sie UDA!
    Bo my jestemy the best laski i nie straszne nam sa jakies brzydkie kilogramy Hahahahaha wy glupie kilogramyyy drzyjcie! Nadchodza miesnie! hahahaha juz niedlugo bedziecie sie musialy wyniesc :P Pakujta sie! hahahahaha

    P.S.
    Ogolnie to nie licze kcal, i niepokoje sie troche, bo wczoraj (i nie tylko wczoraj) akurat zjadlam 5 posilkow dziennie nawet wiecej liczac owocki, a zjadlam nawet mnie niz 1000 kcal i wogle nie bylam glodna i sobie mysle czy to jest dobre. Wiec na wszelki wypadek zjadlam jeszcze cos zeby wyszlo te 1000, bo mowicie tu tyle razy ze nie mozna jesc mniej.
    Dodam, ze na drugi dzien moge zjesc nawet 1500, bo naprawde nie licze, ale wtedy sie z reguly wiecej ruszam. A najczesciej mieszcze sie w granicy 1200 (bo tak sobie czasem wieczorem podliczam z nudow) Chyba bedzie wszystko OK?

    Pozdrawiam was lasencje i trwajmy w walce z tymi bebokami kilogramami! A fe z nimi!

  3. #3
    Guest

    Domyślnie

    Agas89, Twoja wyjatkowo optymistyczna wypowiedz zmienila troche moje nastawienie na bardziej pozytywne
    Kokska, jasne, ze Ci sie uda i musi sie udac, bo jesli masz motywacje, checi i troche zapalu to nie ma innego wyjscia

  4. #4
    annie89 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej wszystkim! Jestem tu nowa, ale mam nadzieję że mnie miło przyjmiecie Widze, że jesteśmy mniej więcej tego samego wzrostu, ale jednak marzymy o innej wadze... Ja mam dokładnie 1,58 m i chcę ważyć 40 kg (no może 2-3 kg wiecej, zobaczę jak będę wyglądać) Powiem wam, że kiedyś ważyłam 47 kg, a mimo to moja sylwetka pozostawiała wiele do życzenia... Może to zależy od osoby, ale u mnie tak było. Tak więc wydaje mi się, że 40 kg będzie super A tak wogóle to tak jak ty kokoska ważyłam na początku wakacji 60 kg, teraz spadłam na 55 kg a czeka mnie jeszcze 15 kg. Ach ale się rozpisałam... Pozdrawiam

  5. #5
    BridgetJones1987 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj kokoska i jestem u ciebie, dzis juz chyba nie zjem kolacji, nawet nie mam sily, bo przed chwila zakonczylam sprzatanie calego mieszkania, masakra teraz przed kompem zasypiam. jestesmy w tej samej sytuacji, wiec bierzemy sie za siebie - liczylas pewnie swoj BMI w tym przeliczniku na glownej stronie ? qrcze to jest chamskie, bo moja siostra wazy 58kg przy wzroscie 182 od kilku lat a je za wszystkich i nie moze przytyc, [choc ja ja ostrzegam zeby nie jadla batonikow itp, bo pomimo, ze po niej nie widac, zamula sobie zyly cholesterolem ] a ja 24kg wiecej bleeeh

  6. #6
    Guest

    Domyślnie

    Bridget, niestet zycie potrafi byc niesprawiedliwe, inni jedza za trzech i nie tyja, a inni niedojadaja i tak tyja w oczach. Ach, ta przemiana materii...

  7. #7
    BridgetJones1987 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    dokładnie

    musze przyznac, ze w ogole nie jestem pewna siebie, rzadko kiedy gdzies wychodze, po czesci na pewno gdzies tam to wina mojego wygladu i w ogole niby siebie akceptuje, ale w 50 procentach, nie potrafie zmienic nastawienia na bardziej optymistyczne ;( eh

  8. #8
    kokoska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    no to dziewczyny dałyście mi motywacje zaczynam od jutra na 1000000000% napewno nam sie wszystkim uda bo innej opcji niema jutro jade na wycieczke już sie doczekać nieumiem ...tam gdzie jedziemy bedzie facet który cholernie mi sie podoba mmmm ehh zycie jest piękne buzka pozdrawiam jutro tutaj wpadne wieczorkiem :*

  9. #9
    Mgiełka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kokoska na pewno Ci się uda... ja też zaczynam od nowa...
    Przez wakacje odpoczywałam od diet... starałąm sie utrzymać wagę...
    niestety przybyly mi 2 kg... ale zrzuce je szybciutko i bedzie dobrze
    3mam kciuki i bede do Ciebie zaglądać!!! Pozdrowionka:*

  10. #10
    BridgetJones1987 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    no to powodzenia z tym uroczym, czarujacym facetem

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •