Strona 2 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 48

Wątek: ..:: Dopiero zaczynam <drastycznie> ::..

  1. #11
    Guest

    Domyślnie

    Mam nadzieję, że to chwilowe, jak piszesz...Ja w podstawówce "cierpiałam" z powodu mojego wyglądu. Najbardziej dobijało mnie to, że nikt mi nigdy nie mówił nic prosto w twarz, tylko słyszałam za plecami plotki. Czasem jedns życzliwa osoba (no, nie do końca życzliwa ) mi mówiła te plotki...Chociaż czy ona sama ich nie wymyślała, tego nie wiem... Teraz niby takie drobiazgi, jakieś pojedyncze słówka z ust smarkaczy, ale jednak bolało... A dieta 1000 kcal nie jest zła. Sama ją stosuję (chociaż ja niekiedy dochodzę do 1100 lub 1200 kcal ).

  2. #12
    pieseczek14 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-06-2004
    Mieszka w
    Ruda Śląska
    Posty
    6

    Domyślnie

    Wiem tez ogladalam tvn ale przyszlam dopiero pod koniec artykulu...Mam nadzieje że nie wprowadze sie w ta chorobe...Chyba nie moge bo ja przeciez waze 83 kilo!! Ludzie to jest mnuustwo...Tu wszystkie dziewczny maja po 50 i mowia ze sa za grube i ze musza schudnac...to jak one tak gadaja to co ja mam powiedziec??
    A wogole znalazlam suuper stronke o angorksji pocztakcie sobie : [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Polecam !!

  3. #13
    Guest

    Domyślnie

    Ja może i ważę 56 kg, ale jestem niestety bardzo niska (ok. 154 cm)....
    Tak w ogóle to dasz radę. Trzymam kciuki .

  4. #14
    pieseczek14 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-06-2004
    Mieszka w
    Ruda Śląska
    Posty
    6

    Domyślnie

    Ja mam 182 i juz 83 kg a mam 15 lat.....Jakos czuje że nie dam sobie rady z tą dietą...w dodatku w tym roku egzaminy i tyle nauki
    Ale diety nie moge zucić bo przecież do końca życia nie moge być gruba...Jak ktoś chce fotki to pisać chętnie posle <może byc za wymiane>

  5. #15
    Awatar gigii
    gigii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    6

    Domyślnie

    na poczatku doszlam do wniosku ze zablokuje topik i zostawie swoj meil - bys napisala do mnie gdy odzyskasz zdrowy rozsadek

    potem doszlam do wniosku ze wkleje Tobie dietke oczyszczjaacej dzieki ktorej zrzucilam 5 kilo - a przy tym to byl wstep do zdrowego racjonalnego zywienia... zaznaczam ze te 5 kilo nie wrocilo...

    Dieta owocowo - warzywna powoduje:
    1. oczyszczanie organizmu z toksyn i zlogow, co powoduje regeneracje komorek, tkanek i narzadow;
    2. wzmacniaja uklad odpornosciowy;
    3. przywracaja energie do zycia, przedluzaja zycie, dzialaja odmladzajaco;
    4. sa pomocne w przezwyciezaniu nalogoof - moze czas rozalko rzucic papieroski ;P
    5. przywracaja harmonie ciala i ducha;
    6. odciaza uklad krazenia, oddychania i trawienia;
    7. z organizmu wydalany jest nadmiar wody i soli;
    8. poprawie ulega ukrwienie mozgu - dlatego na poczatku osoby ja stosujace moga czuc sie lekko i miec zwiekszona zdolnosc do pracy umyslowej;
    9. reguluje poziom cukru we krwi, obnizacisnienie, poziom cholesterolu i trojglicerydow we krwi;
    10. cofaja sie zmiany miazdzycowe;
    11. nastepuje spadek masy ciala u wielu osob z nadwaga;
    12. poprawia sie odpornosc na infekcje;

    Najczesciej stosuje sie diete:
    1. 3-dniową --> usuwa toksyny z komorek i tkanek oraz oczyszcza krew...
    2. 5-dniowa --> umozliwia rozpoczecie procesu leczenia, odbudowy ukladoof i narzadoof...
    3. 10-dniowa --> pomaga pokonac wiele schorzen;

    Aby powrot do zdrowia byl trwaly trzeba najpierw zastosowac diete warzywno - owocowa dla oczyszczenia organizmu. Dopiero pozniej, gdy nastepuje proces odbudowy, wprowadzic zdrowe odzywianie, jedzenie pelnych ziaren zboz, warzyw i owocow, roslin straczkowych i orzechow z dodatkiem nabialu.

    W trakcie diety owocowo - warzywnej moga pojawic sie:
    1. oslabienie;
    2. glod;
    3. bole glowy;
    na skutek uwalniania sie do krwioobiegu substancji toksycznych z tkanki tluszczowej totez powinna byc prowadzona pod okiem lekarza (domniemam, ze jak jush w 1/3 jestem dietetykiem i czuje sie dopsze -nie mam nadcisnienia, rzadnych powaznieszych schorzen - to nie musze isc do lekarza).

    Objawy ustepuja, gdy dba sie o regularne wyprozniania ( wezcie pod uwage to, ze... ja chodze obecnie srednio raz na 1,5 godziny :/), pije duzo wody i przebywa sie duzo na swiezym powietrzu.

    Dieta:
    1. w czasie diety mozna spozywac wiekszosc warzyw i owocoof (slodkie w niewielkich ilosciach) <-- groszki, fasolki, soja odpadaja!!!!
    2. mozna je jesc na surowo, blanszowac, dusic, gotowac, zapiekac;
    3. moga byc spozywane jako: surowki, salatki (ale bez majonezu, jajek, sosow salatkowych, oliwy itp)...
    4. nie nalezy dodawac do nich: tluszczu i cukru, nie zageszczac maka;
    5. nie spozywac pieczywa, nasion straczkowych i orzechow oraz produktow pochodzenia zwierzecego;
    6. warzywa i owoce mozna jesc do syta ale sie ni przejadac;
    7. jako przypraw uzywac ziol, pieprzu ziolowego, majeranku, bazylii <-- uzywam jeszcze niwielkie ilosci soli czosnkowej... nie mam nadcisnienia a dieta powoduje chyba bardziej przewodnienie nish odwodnienie wiec raczej nic mi nie grozi
    8. miedzy posilkami pic 6-8 szklanek wody mineralnej lub herbat ziolowych...
    9. po zakonczeniu diety wprowadzac stopniowo pelnoziarniste pieczywo, kasze, platki, makarony, potem rosliny straczkowe i orzechy i to tyle..


    a tak poza tym moja historia z grubsza.. jak bylam w podstawowce i jeszcze polowe liceum wazylam 80 kilo... co ja nie slyszlalam.. bylam klocem, gruba itp itd... potem schudlam do 63 kilo... wpedzilam sie w bulimie - by nie przytyc znowu i nie byc klocem.... a potem odzyskalam zdrowy rozsadek i stwierdzilam ze to nie inni zyja za nas... zyjemy dla siebie - i w zgodzie z nami samymi... polecam ksiazeczke: judy hollis - nadwaga jest sprawa rodziny - mity na temat nadwagi... otwiera oczy na niektore rzeczy i na prawde pomaga

    i pamietaj: to jest Twoje cialo - bedziesh je miala do konca swych dni - wiec troszcz sie o nie jak tylko mozesh rozpieszczaj je

  6. #16
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    Witam

    Przepraszam, ze tak krótko Ci odpiszę, ale lecę zaraz do szkoły, coby się nie spóźnić

    No cóż, wiem, że jest Ci trudno, bo ja też tak, niestety, miałam, ale wiem też po swoim własnym przykładzie, że nie tędy droga - pamiętam chwilę kiedy byłam tak osłabiona, że nie miałam nawet siły prowadzić rowera... A przecież nie można sie tak katowac! Rozwijasz się i potrzebujesz energii - a takie jedzenie, że przeżuwasz i wypluwasz jest też co najmniej dziwne - radzę Ci właśnie jeść ok 1500 kcal - na takiej diecie też się chudnie i nie wygłupiaj się, bo takie coś do niczego nie prowadzi...

    Trzymaj się, pozdrawiam :*

  7. #17
    pieseczek14 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-06-2004
    Mieszka w
    Ruda Śląska
    Posty
    6

    Domyślnie

    Moja dieta jest prowadzona tak drastycznie dlatego że przeszkadzają mi corazto czestsze uwagi na temat mojego wyglądu... A wogóle dąże do wyglądu modelki <wiem że to na pewno nie 65 kilo ale to na początek mój cel> Dużo osób mi mówi że wyglądam jak modelka....gdyby nie to że : JESTEM TŁUSTA Dzisiaj zjadlam juz 165 kcal <a jest dopiero 9:20 Jestem zawiedziona Ide więc spalić te kalorie na rowerku treningowym...Bye bye :* Dzisiaj rano wazyłam 83,1....

  8. #18
    pieseczek14 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-06-2004
    Mieszka w
    Ruda Śląska
    Posty
    6

    Domyślnie

    Ok juz spalilam...jeździlam 10minut=140kcal.....A to co zjadlam to ok 30 sztuk chipsów paprykowych....jak mi wstyd Myslicie że zdjadłam więcej niz 165kcal??Bo jeżeli tak to jeszcze pójde pojeździć na rowerku... Jak to zjadłam to od razu mnie sumienie ruszylo... Chyba dzisiaj do konca dnia nic nie zjem Takie coś zjeść...jaka ja jestem głupia Ide jeszcze pojeździc chyba na rowerku

  9. #19
    pieseczek14 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-06-2004
    Mieszka w
    Ruda Śląska
    Posty
    6

    Domyślnie

    Ok jeździłam kolejne 10 minut=140kcal.... Teraz to juz chyba spaliłam te chipsy....mam taka nadzieje....piszcie jak myslicie ile te chipsy mialy kalorii??(ok 30 chrupków albo troszke ponad to )
    Wiem że zamiast teraz je spalać na chamca teraz to powinnam poprostu ich nie jeśc ale lepiej je spalic niz zostawic bez niczego...

  10. #20
    Guest

    Domyślnie

    Pieseczek, wiem, ze to co tu pisze,nie jest dla ciebie żadną nowoscia, ale możejako któraś osoba zkolei to do
    ciebie wreszcie porzemowi bo sie nam dziewczyno zagłodzisz !!! Twoja waga na pewno była spowodowana tym, że dużo jadłaś, wiec myśle ze to mogło być np. 3000 kalorii dziennie, ( w nasyzm wieku powinno ich być jakieś 2700) Wiec jesli teraz chcesz jechac na 500 kalorich, ble co ja mowie mniej niż 500 to jest to najzwyklejsza glupota ( nie obraź sie na mnie o to), która doprwadzi cie albo do anoreksji, oby nie, albo zgaśnie ci ochota do walki ( bo będziesz miala tu ochote na 30 chipsow, a za dwa dni na 10 kostek czekolady iutp itd) co ostatecznie doprowadzi cie do efektu jojo, i przytyjesz wiecej niż wazylaś na starcie, następnie...
    nasz orgaizm jest zbudowany tak, że kiedy brakuje mu pożywienia, boi sie, że go juz niee dostanie i postanawia go zmagazynowac n tak zwane później w postaci tłuszczyku :/ więc zamiast chudnąć osiągniesz odwrotny rezulat
    Moim zdaniem dla ciebie bedzie najlepsza jak na razie dieta 1000 kalorii, za 1.5 miesieca 1500 i tak dalej. Bęfdziesz dostarczac organizmowi wszystkich potzrebnych składników
    A woda cytrynowa ma około 25 kcal na 100 ml.. wiec jednak nie ejst bezkaloryczna...
    Przemyśl jeszcze raz wszystko

Strona 2 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •