-
Głodówka ?
Chce wiedzieć co o tym sądzicie? O głodówce. Czyli nie jedzenie prawie niczego (do 500 kalorii dziennie) i spalaniu 3 razy tyle ile się zjadło. Tyle osób przed tym przestrzega ale ja uwazam że to nie jest zły sposób, wiem wiem co zaraz napiszecie że to nieodpowiedzialne ale ja spróbuje nic nie jeść, a jak nie będe potrafiła nic to max. 500 kcal dziennie. Co wy o głodówce sądzicie?
-
Sądzimy kolektywnie, że to idiotyzm. Wiedziałaś, że ktoś tak napisze. Po co pytałaś?
-
Tak, idiotyzm, ale niektórych satysfakcjonuje głodówka i nic nie jedzenie. To poniekąd zwycięstwo.
Wiesz, odchudzaj się zdrowo. Głodówka zawsze jest zakończona efektem jojo. Nie ma mocnych.
-
Zgadzam sie z poprzedniczkami... debilizm.
-
A ja dla odmiany powiem że to jest.... debilizm... Heheh
Nie no naprawde wytrzymasz kilka dni , będziesz osłabiona a później jak się rzucisz na żarcie to nie będziesz mogła przestac i będzie jeszcze gorzej.... Nie polecamm a nawet stanowczo odradzam
-
No to ja dodam, że to kretynizm : )
Czy ty naprawde myślisz, że my odradzamy głodówki tak dla zartu, albo zasady... A może dltego, że chcemy szybciej schydnąć od innych... ależ z nas przebiegłe bestie.
Głodówka nie jest skuteczna. Jeśli na niej wytrwasz to masz szanse podzielić los anorektyczki. Kuszące nieprawdaż?
A jeśli w końcu sie złamiesz to wrócą wszystkie kilogramy jak nie wiecej. Po prostu bedziesz wszystko szamała, a ponieważ twój metabolizm praktycznie nie bedzie istniał po tym jak nic nie jadłaś to wszystko ci pójdzie w tłuszcz. Nawet jeśli edziesz coś jadła ale poniżej 1000 kcal to w końcu też nie wytrzymasz i sie nawszamasz, a twój metabolizm również bedzie osłabiony no i skutek taki sam jak przy głodówce.
czy naprawde warto sie męczyć, pozwolić na to, żeby twoje włosy wypadały, mieć szarą cere i ochydne paznokcie tylko po to, aby wszystkie stracone kg wróciły?
Ja powiedziałam swoje, rób jak chcesz.
-
Zmęczona , zielona cera, przerzedzone włosy, ogólna słabość, pryszcze i mroczki przed oczami to przecież to o czym marzy każda dziewczyna, nie?
-
No i jeszcze zatrzymanie okresu. Ty patrz, nie trzeba bedzie sie co miesiąc martwić. nie dośc, że nie wydajemy kasy na jedzenie to jeszcze zaoszczędzimy na podpaskach. Co za wygoda.
Przynajmniej bedzie za co opłacić leczenie.
-
A ja mam inne zdanie!! Wlasciwie przeprowadzona glodowka daje duzo i nie powoduje efektu jojo!! Jednka jest to naprawde ciezka praca ale daje naprawde niesamowite efekty. A oto jak ja powinnas przeprowadzic: Wiez zeby glodowka przbiegla skutecznie musisz przeprowadzic OKRES PRZYGOTOWAWCZY ma on TAKIE SAMO ZNACZENIE jak glodowka. Minimum dwa tygodnie przed glodowka trzeba zrezygnowac z jedzenia miesa, odstawic slodycze, nie slodzic napojow, jasne pieczywo zastapic ciemnym, znaczaco ogranicyc a jeszcze lepiej zupelnie wyeliminowac nabial. Miejsce kawy i herbaty (nie mowiac o alkoholu i gazowanych napojach) powinny zajac napary ziolowe a podstawa jadlospisu musza byc owoce warzywa i grube kasze. Posilki zaczynac od surowki. Rano wypijac szklanke lekko cieplej wody a po chwili lyknac lyzeczke siemienia lnianego (fuu!) i lyzeczke oliwy z oliwek. Isotne jest tez picie swiezo wyciskanych sokow z warzyw. Podobno nie nadaja sie do tego zadne soki z butelek czy kartonow jednak moja kolezanka ktora stosowala ta diete pila te z kartonow :P. I powinnas tez codziennie myc sie przynajmniej dwa raz i czesto myc jezyk po wszystkie toksymy wylaza tez przez skore. No i nadchoszi ten wymarzony (jasssne...) dzien. Odtad napojem staje sie jedynie butelkowana woda temp.pokojowa. Najlepiej zebys w te dni sie porzadnie wyspala i ubierala w miare stosownie do pogody. A potem jest OKRES WYJSCIA ktory jest rownie wazny jak glodowka. Od iego zalezy czy bedzie efekt jojo czy nie. Pierwszego dnia pijemy tylko swieze soki wycisniete zmieszan pol na pol z przegotowana woda (do 6 szklanek). 2 i 3 dnia dochodza warzywa (oprocz ziemniakow kukurydzy groszku i fasoli) i owoce lekko obgotowane a takze kliek z kaszy jaglanej (fuu!!). Przez piec dni nie wolno solic potraw. Zreszta po glodowce i tak zmienia sie smak i sie mniej uzywa przypraw.
No wiec zycze powodzenia jesli chcesz zastosowac glodowke ( na poczatku proponuje najwyzej trzy dni tej glodowki). Zreszta podczas tych okresow przygotowawczych i tak sporo schudniesz. Widzialam co sie stalo z moja kumpela :P ja jednak nie mam tyle silnej woli zeby opychac sie jedynie tymi wszystkimi oblesnymi siemieniami lnianymi czy kleikami.
-
Z tym, ze głodówka to debilizm nie mogę się zgodzić. Próba schudnięcia po przez stosowanie głodówki TO JEST DEBILIZM, KRETYNIZM i co jeszcze tam sobie chcecie. Głodówka jest sposobem leczenia zatrutego organizmu, ale nie jest dietą. Użyta do gubienia kilogramów przynosi więcej szkody niż pożytku. Prawidłowo zastosowana, zgodnie z jej przeznaczeniem ma na prawdę zbawienne działanie.
Z drugiej strony: po co na dziewczynę krzyczeć. Niech spróbuje. Wytrwa ze dwa-trzy dni i kiedy np. zacznie wymiotować, to okaże się, że zgubienie kilogramów jest zbyt małą motywacją i wtedy żuci się na jedzenie. Wiele znam takich które w ten sposób zdobyły kilka dodatkowych kilogramów
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki