Wątek: Codzienna walka z pokusami sprawia, że jesteśmy silne!

no a dlaczego?? co się stało??

Wystarczy, ze ktos mnie lekko walnie w nos to od razu krew mi leci... Albo np za szybko wstane rano to moze mi sie puscic :P Jak cisnienie jest niskie to tez sie moze puscic. Albo na sloncu jak za dlugo jestem. A kiedys mialam krwotok 2 godziny i po tym mialam wlasnie anemie

ojejku, to straszne, musisz chyba bardzo na siebie uważać. Trochę wiem jak to jest bo mój kumpel też tak ma bardzo współczuje <przytul>

KArolina wez wiecej jedz i mnie nie denerwuj ze nie mozesz wiecej napchac w siebie bo pozniej bedziesz miala napady!!!!

Nie bede miec napadow! Bron Boze. Od poczatku diety nie mialam zadnego napadu A nie raz bylam tak cholernie glodna... No ale umiem sie powstrzymac na szczescie i nic nie tkne

Hehe taa słuchaj mnie uważnie - ja od maja do listopada nie mialam NI JEDNEGO NAPADU to jest 6 miesięcy!! 6 miesięcy - pół roku!! napady mogą sie uaktywnić w każdej chwilii :/

Niee mi to nie grozi! Bo wiem, ze schudniecie to jedyna rzecz jaka mi sie w zyciu uda i to dzieki mojej silnej woli :P Juz bym wolala nic caly wieczor nie jesc, a bym byla taka glodna, niz wpieprzac co sie da

a ja napady miewam codziennie, a potem rycze, o ja głupia [list=1]

No to jakbys nie miala napadow, nie byloby ryczenia... Wiki no kiedys umialas sie zmotywowac do cholery jasnej :P Teraz tez dasz rade!
[list=1] to moj ulubiony obrazek na gg wszyscy sie ze mne smiali, ze gadam olaboga

och mam nadzieje ze wróci dawny Wikingos