Wersja do druku
Na kolacje zjadlam:
*kajzerka z serkiem hochland (czy jak to sie pisze) - 200 kcal
*serek truskawkowy - 200 kcal
I dzisiaj mi wychodzi jakies 1020 kcal... Kurde, ale ta bulka byla pyszna :roll: Schowalam sobie jeszcze do szafki dwie i jeden serek, zeby mi nie zjedli :twisted:
Ide zaraz porobic zadania na caly tydzien :) i jeszcze pokrece hula hopem... wszyscy mnie zostawili i gdzies se poszli :cry:
Pieknie Karolinko! Mało, smacznie i pożywnie... Tylko pogratulować Kochanie!
bardzo dobrze napisałaś :D
no bułki są pycha...lepsze niz czekolada... :roll:
ja rano jadlam kajzerke z serkiem hochland, lubie serki topione i czesto je jem. A co do czekolady to dzis zjadlam 2,5kawalka bialej alpen gold niby wole milke niz ta alpen gold ale smakowala mi i cale szczesscie ze szybko znikla bo nei wiem jak by sie to skonczylo. W weekendy jem slodycze a na tygodniu nie tykam a jak mi to wyjdzie to nie wiem. Karolinko swietnie ci idzie.
buziaki:*
wiesz, boję się tego wychodzenia z diety. Jak jestem na diecie, to wiem , co mam jeść, czego nie, a przy wychodzeniu to nic nie jest ustalone.
ostatnio też rzuciłam się na serki topione, bo z czym tu jeść kanapkę? Z ketchupem :D ?
a ja sobie ostatnio robie tosty - biore chlebek wielozbożowy i kładę na to serek tight z hochlanda i sobie podpiekam na patelni :D choć w sumie lepszy by był taki biały, bo później jest taki chrupiący i w ogóle...eh..poczekam na taki aż wyjdę z dietki :D
Hmm tyle pysznych rzeczy... :roll: Taka zapiekanka z serem zoltym ciagnacym sie... :P Jep ale glodna zem jest :? Ide sobie zrobic chyba ta herbatke ;D Po drodze sie rzuce na jedzenie, bo w szafce mam pierniczki, czekolade,paluszki, choco duo, ciasteczka, itp. Zjem przy okazji wszystkie serki, bulki, chleb i nic nie zostanie, a pozniej napije sie KRETa i nie bede miala zoladka <lol2> Bym sie chyba zabila jakbym tyle zjadla :P
To już nie wracasz do nas po tej drodze na dół? :P
ehh hohlandy kocham wszystkie :roll:
nie jedz tak duzo i wroc do nas:D:D
bueheh...Kret to ten gościu od pogody w TVP1 :D