-
no wlasnie... :D jak dobrze, że przed Wielkanocą jest Wielki Post... :lol: i jeszcze te Wielkie Czwartki, Piątki...to już nie będzie takie tragiczne jak przed Bożym Narodzeniem, bo przed Wielkanocą to się jeszcze schudnie na tych postach i będzie co nadrabiać :lol: :lol:
-
juz nie krzyczcie ! nie bijcie ! ;) zjem ladnie 1000 kcal przed 18 i gittt ;) pocwicze troszke, ale powiem wam, ze caly dzien sie koszmarni czuje... za duzo tego bylo, naparwde za duzo...
-
Przed wielkanocą jest także tłusty czwartek?? Chyba nie?? Najgorzej mnie rozwala jak dziewczyny w szkole mnie zawsze wykryją jak przynosze sucharki do szkoły "O Dorota, no i po co ty się odchudzasz?" a same ważą 10 kilo mniej :lol:
-
Moja przyjaciolka zawsze pyta po co sie odzchudzam skoro jestm taka ladna i szczupla a sama wazy 50 i tez sie odchudza..;)
A wlasnie idziemy pobiegac..;D paaa;*
-
hehe...niektóre to mają naprawde nie po kolei w głowie :P
-
Ale mi to nawet odpowiada, ze ona sie odchudza, bo razem biegamy, razem trenujemy itp..;)
Ale sie nabiegalam. Moja kondycja naprawde jest do bani! Aha, biegalysmy jakos 20 minut a 2 godziny (ktore mialysmy biegac) przegadalysmy spacerkiem idac...:p
-
oj ja jestem zdana na sama siebie.. jedna kumpela mniej wiecej mojej wagi raczej nie bedzie chciala, poza tym ona ma fajne proporcje, w ogole taka budowe i calkiem fajnie wyglada, a skoro dobrze sie do tego z tym czuje, to po co sie ma odchudzac :D
A dwie inne sa bardzo szczuple, jedna pozera wielkie ilosci jedzenia i nei tyje, a druga niejadek z natury.. Cwiczyc nie ma z kim, bo zadnej sie nie cche.. zostaje rowerek albo rolki, ale to dopiero wiosna :(
oj Tłusty Czwartek mnie nie ruszy (chyba), bo ja lubie tylko paczki z budyniem, no i to nie zawsze :D powiem mamie zeby mi nie probowala kupowac i tyle :D
-
no spacerek jest dobry :D a 2h biegania...no, na początek to chyba nie najlepszy pomysł :D stopniowo zaczynajcie :D
-
no wlasnie !!:) mi to wychodzilo cala akcja godzine , a w tym trase sobie podzielilam na odcinki ktore przebiegalam , i chodzilam :) ui wychodzilo pol na pol ;)
-
Nie mialo byc 2 h ciągłego biegania (przeciez ja po 15 minutach jestem zmachana jakbym ciagnela za soba stado słoni) ale biegac, troche odpoczac itd... ale to nic:) moze dzis tez pojdziemy:P
Oh, nareszcie przemoglam sie rano i zrobilam te abs i 1 h gimnastyki.
Jak miło, Motylq, że wróciłas:)