Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 17

Wątek: Dietka nowej

  1. #1
    Lericia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-11-2005
    Mieszka w
    Bydgoszcz
    Posty
    0

    Domyślnie Dietka nowej

    Hej.juz dlugo czytam wasze posty ale dopiero teraz sie zalogowalam.odchudzam sie juz dlugo ale wciaz przerywam wiec schudlam niewiele.moj cel to przede wszystkim plaski brzuch i chudsze nogi.codziennie jem activie i dwa kawalki chleba-bym chciala tylko to ale i tak zawsze dojdzie tak do 700 kcal.pewnie zaraz na mnie nakrzyczycie ze to za malo ale poltora miesiaca odchudzalam sie na tysiacu i nie schudlam nawet kilograma.moim problemem jest to ze nie chce mi sie cwiczyc.sciagnelam sobie 6 weidera ale watpie ze zaczne... :oops: kto mi pomoze?

  2. #2
    KaRo0oLiNa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    To cos dziwnego mialas tego tysiaka, ze nic nie schudlas 6 Weidera jest fajna, miesnie sie po niej robia i cwicz, bo rezultaty sa.

  3. #3
    Guest

    Domyślnie

    Wierz mi, że czasem warto się poświęcić, trochę pomęczyć i wtedy są efekty. No dobra. Wiem, że to tylko gadanie, a trudniej zrobić (bo samej nie chce mi się ćwiczyć ), ale spróbować można . Życzę powodzenia !

  4. #4
    Lericia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-11-2005
    Mieszka w
    Bydgoszcz
    Posty
    0

    Domyślnie 4 dzien diety za mna....

    Dzisiaj już nic nie zjem więc napiszę co znalazło się w moim brzuszku:
    -zupka gorący kubek
    -actiwia wiśniowa
    -actiwia śliwkowa
    -kawałek chleba
    -kawałek princessy cytrynowej(tak ok 50 kcal)
    -troche deseru mouse waniliowego-takiego w proszku co sie robi jak snieżkę(wiecie ile to może mieć kcal?)
    Niestety 6 weidera nie ćwiczyłam-zmotywujcie mnie jakoś-plis...
    Z ruchu tylko spacer i zakupy ale tego nie warto liczyć
    a co do actiwi to pomocna jest?

  5. #5
    Lericia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-11-2005
    Mieszka w
    Bydgoszcz
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki za odpowiedzi KaRo0oLiNy i Nimmloth.

  6. #6
    MlodyAniolek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Powiem tylko tyle:
    1. Popelniasz kolosalny błąd schodząc ponizej tysiaka. Wpakujesz sie przez to w klopoty. Radze jesc minimum tysiac,a gdy nie potrafisz dobijac do tylu to wcinaj np. orzechy,rodzynki,ale nie zanizaj!!!
    2. Patrzac na Twoje menu moge stwierdzic,ze jest kiepsko ulozone... Nie zapewniasz organizmowi odpowiednich skladnikow odzywczych! Koniecznie wcinaj chociaz jeden cieply posilek, dorzuc wiecej warzyw,nabialu,moze jakies chude miesko,rybki, ryz,kasza,z rana owsianeczka albo platki jakies moga byc. Musisz cos zrobic. twoje posilki sa malo urozmaicone. Ilosc wegli,bialka,tluszczy jest kompletnie nie taka jaka byc powinna.I nie lepiej zamiast batonika albo "super zdrowych" gotowych zupek zjesc wiecej ale czegos zdrowego?
    3. Na tysiaku na pewno schudniesz. Nawet na 1500kcal schudniesz. Trzeba tylko cierpliwie czekac na efekty. No i pamietaj,ze im mniejsza nadwaga i mniej do zrzucenia tym dluzej trzeba czekac na efekty. Ludziom startujacym z duzej wagi kilogramy zlatuja baardzo szybko(ale tez tylko poczatkowo)
    No i to tyle. Mam nadzieje,ze wprowadzisz jakies zmiany,bo w obecnej chwili nie mozna Twojej dietki nazwac zdrowa...:]
    Ps. A Activia dziala. Juz nawet po kilku dniach ladnie wszystko sie uklada. Jednak z moich obserwacji wynika,ze nawet nie trzeba jej wcinac,a wszystko bedzie w porzadku,jesli ladnie skomponujemy swoja dietke.
    Zycze powodzenia w odhudzaniu.Pozdrawiam.

  7. #7
    MlodyAniolek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    aha,a w ogole to ile chcesz schudnac? Z jakiej wagi startujesz,ile masz wzrostu i latek?

  8. #8
    Lericia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-11-2005
    Mieszka w
    Bydgoszcz
    Posty
    0

    Domyślnie

    Przełamałam się i zrobiłam 6 weidera(nie umiałam jednak ostatniego ćwiczenia) ale za to zjadłam jeszcze jeden niezdrowy gorący kubek i kawałekl chleba(Młody Aniołku nie zawsze jem sztuczną żywność,zdarza się to rzadko).To ile mam czekać na efekty?I jeszcze do Młodego Aniołka:zjadłam 1/3 princessy a nie całą.Ważę 47 kg przy 1.61 wzrostu.Wiem że bmi mam prawidłowe ale moje wymiary już takie nie są-jestem jabłkiem,jeżeli wisz o co mi chodzi.Dążę do ładnego brzucha i chudszych nóg-nie wiem ile kg.
    Za co są te pkt??

  9. #9
    MlodyAniolek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Lericia,no to masz juz odpowiedz. Twoja waga jest prawidlowa,a Ty chcesz jedynie poprawic figurke tu i tam,dlatego kilogramy nie poleca tak latwo. A w ogole skoro chcesz tylko wprowadzic"male poprawki" to nie musisz przejmowac sie dietka i nie potrzebne jest niewiadomo jakie ograniczanie sie czy redukcja kcal. W Twoim wypadku najwazniejsze sa cwiczonka. No oczywiscie nie mowie,ze mozesz wcinac bez ograniczen slodycze,tluste potrawy,biale pieczywo itp. To wiadomo,trzeba oganiczyc,ale nie musisz sie glodzic. Przyloz sie do cwiczonek a efekty beda widoczne Jesli nawet nie w formie mniejszej ilosci kilogramow,bo tluszczyk moze zamienic sie w miesnie, to na pewno w formie pieknego,proporcjalnego,ladnie wyrzezbionego cialka i miesni. Hmm a poza tym to pewnie Twoje cialko nie wymaga duzych "poprawek"

  10. #10
    Lericia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-11-2005
    Mieszka w
    Bydgoszcz
    Posty
    0

    Domyślnie

    A co po 42 dniu"szóstki"?

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •