Wątek: daję rady, ostatnie 3 kg :D

nie dobijaj mnie

już 100 strona

Gratuluję setnej strony .

Ładnie Ci poszło .

no i po śniadanku
197,8 kcal

O ile pamiętam już od tygodnia miałś jeść więcej niż 1000kcal...

***** ja cie no
będę zwiększać kiedy będę chciała
jak przyszłaś tylko żeby mnie wkurwić to ci sie udało.


po obiedzie 536,1kcal

Mi tylko chodzi o to twoje kłamanie na temat diety . Strasznie tutej obiecujesz, że zwiększysz ilość, chciałać schudnąć do 50 teraz jesteś na 49 i stale na 1000. Raczej to mnie za przeproszeniem jak ty mówisz wku.... twoje zachowanie. Łatwo kogoś obrazić, bo ty najmądrzejsza i w ogóle a potem beczeć, że zdrowie złe, że coś nie wporządku .
Twoje wyobrażenia na temat tycia przy 1500kcal są chore, ale budzisz - "nejhorší srážka je srážka s blbcem"...

Przykro mi, ale niestety to prawda najbardziej zazwyczaj boli a droga najmniejszego oporu nie zawsze jest tą najlepszą...przemyśl...

boli, źle, nie żyć, nie czuć, nie myśleć.
moje życie jest do dupy.
wszystko źle.
wszystko na mnie.
zawsze na mnie.
niech oni sie wypchają wszyscy ode mnie.

Hej spokojnie!
Grzibcio, skoro chce jeszcze schudnąć to jej sprawa, każdy sobie będzie chudł ile chce
Miss90 jeśli na prawdę potrzebujesz jeszcze ważyć mniej no to kontynuuj 1000, byle nie przesadzac.

Nie dąsaj się od razu i nie myśl o sobie jak o jakim śmieciu, który jest i ma wszystko do dupy, bo to nieprawda! Schudłaś a to niełatwa sprawa i chciałaś zacząć jeść więcej, bo już nie masz zamiaru chudnąć a zacząć żyć inaczej niż od budyniu do budyniu kończąc jedzenie o 15 w stresie, że przekroczysz 1000kcal . Chciałaś nauczyć się jeść zapotrzebowanie a ludzie z forum zaoferowali ci, że pomogą, ale w momencie kiedy zwracają ci uwagę, że jest nie tak jak miało być wściekasz się. Dlaczego?
Może dzieje się to w mało miły sposób, ale zniszczyć sobie metabolizm na całe życie z powodu diety 1000kcal w tak młodym wieku to nie żart .
Do ilu chcesz jeszcze zejść...