Wersja do druku
heh dasz rade, zawsze mozesz brzuszki, damskie pół-pompki, czy jak to sie tam zwie (tzn tak sie ustawiasz jakbys chciala koci grzbiet, tylko zamiast wyginania sie, to sobie uginasz recem, czolem do ziemi i z powrotem), jakies sklony, przysiady - heh i na pewno nie zdemolujesz chaty :D
witam! od jutra zaczynam dietę, mam nadzieję, że mi pomożecie, mam 16 lat i:
178 cm wzrostu
65 kg wagi
w biodrach 89 cm
na wysokości pępka 75 cm
w biuście 85 cm
udo 50 cm
łydka 34 cm
Nie wiem jaką dietę zacząc stosowac, może chciałysbyście mi coś doradzic? i które cwiczonka sa najlepsze? Proszę pomóżcie !!
Matylda...nie masz z czego się odchudzać...
DZIEWCZYNY, TROCHĘ OBIEKTYWIZMU!!
w innym poście pisałam już, że niekoniecznie chcę schudnąc i wyglądac jak pożal się Boże wieszak, chce po prostu pozbyc się troche tłuszczyku w niepotrzebnych miejscach i nabrac masy mięśniowej - dlatego szukam odpowiedniego zestawu cwiczeń i diety takiej, że jak podejde zmęczona po cwiczeniach do lodówki, nie zmarnowała całego wysiłku i spalonych kalorii
Matyldo ty masz takie wymiary jak ja przy wzroście 162 :oops: czuję się wielorybem przy tobie :oops:
heej
ja od niedzieli troche się zaniedbałam z jedzeniem :oops: ..to pewnie dlatego że miałam okres a przy okresie zawsze jadłam więcej i dużo słodyczy..
ale dzisiaj spowrotem wracam do właściwej diety.. bez słodyczy
w tym tygodniu chyba pojade z rodzinką na narty bądź snowboard .. tylko jest mały problem na żadnym z tych rzeczy nie umię jeździć :lol:
hej.. znów do mnie nikt nie zagląda :roll:
dzisiaj zjadłam serek waniliowy, makaron a'la ryż do tego biały ser i łyżeczka cukru..
2 kiwi, 3 kromki Wasa jedna z serkiem białym na kanapki a dwie z szynką..
jak narazie wychodzi 834 kcal :shock:
i nie mam pomysłu co jeszcze zjeść bo jestem najedzona..
i znowu ja zajrzałam :D
kurcze, też dostałam dziś okresu :? ale jakoś dziwnie nie ciągnie mnie do jedzenia 8) dziwne :P
a może na kolację zjedz jaiś owoc :D lub hmmmm galaretkę :D ?
Matylda, jak ty chcesz wyglądać , przecież masz prawie 180 cm i chcesz ważyć tyle co ja tylko że ja jestem w porównaniu z Tobą kurdupel. Będziesz wyglądać jak wieszak
żadnych galaretek w domu nie miałam.. a na kolejne kiwi nie miałam ochoty :
miałam w domu taki mały rogalik 30 g bo go zważyłam mniej wiecej policzyłam za niego 123 kcal
wiec teraz wychodzi 957 kcal :D