no dzis fajnie :D
sledzi i rodzynek tez nie lubie, chcociaz te w czekoladzie... mmmm
Wersja do druku
no dzis fajnie :D
sledzi i rodzynek tez nie lubie, chcociaz te w czekoladzie... mmmm
no i tak ladnie dietkuj caly czas:D:D
niedawno co wstałam :lol:
i zjadłam tylko dwie kromki z moim serkiem :D
czyli 481kcal
na obiadek 50g suchego (of kors ugotowanego ale waże zawsze przed ugotowaniem) makaronu ryżowego, 125g chudej śmietany i łyżeczka cukru.
Czyli teraz jest 865kcal
i znów mam problem co zjeść na kolacje bo mało kcal mi zostało
Zalezy co masz w lodówce. Ja na kolacje zazwyczaj jem serki.Podczas diety są dobre serekwiejski light ma 125cal, takie frutisy zielone po około 90, fantazja z malinami 140 :) Jest co wybierać
no właśnie żadnych serków wiejskich,jogurtów,budyniu NIE MAM :(
i nie wiem co zjeść bo nic takiego nie mam za bardzo
kocham serek wiejski light:]]] trzyma mnie czasem przy zyciu:D mozna sie nim najesc pozadnie, zwłaszcza jak sobie wkroisz do niego pomidorka:D mniam:]
no ja też lubie ale akurat nic z tego nie mam ;p
a teraz wcinam 4 mandarynki czyli będzie 963kcal :lol: hehe tyle samo co wczoraj :lol:
zjadłam jeszcze fantazje :oops:
czyli mam 1113kcal :oops: :(
ale byłam strasznie głodna :(
Nie przejmuj się. Poco być głodnym..rano się obudzisz i bedziesz głodna jak wilk :? A limit jest dobry, przynajmniej z jo-jem nie będzie aż takich kopotów