Strona 2 z 15 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 148

Wątek: START 1.01.2006 !!! WIEM, ŻE MI SIĘ UDA !!!

  1. #11
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    ja bym tam sobie nie kalkulowała ile do kiedy schudnie...bo tego przecież nie da się przewidzieć...nie da się przewidzieć jak zareguje organizm i jak się na diecie będziemy trzymać... to zależy od osoby w końcu...ale to jest 1,5 miesiąca...5 kg powinno być na pewno

  2. #12
    cux15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ojej jej jej jakby tak było 6kg :P to bym się chyba rozpłynęła =P hmm ale nawet jak będzie mniej to i tak dobrze Byle by się w ogóle coś ruszyło

  3. #13
    PaulaBr jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    O ja tez ;D Gdyby cos ruszylo...

  4. #14
    Awatar weera
    weera jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-06-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    282

    Domyślnie

    Siemka dziewczynki... Qrcze, wracam tu ponownie... Mam 17 latek Odchudzałam się już kilka razy, schudłam 7kg.. (choć wcale to nie była moja wymarzona waga..) potem przez stres, naukę, szkołe wróciłam do normlanego jedzenia eh! Niestety.. Obecnie ważę 65kg.. mój wzrost to ok 164cm ... ! Moja wymarzona waga to 55kg.. także jest tego trochę

    HISTORIA KTÓRA ZMOTYWOWAŁA MNIE DO PONOWNEGO ODCHUDZANIA!:
    Po nocy sylwestrowej wróciły wspomnienia z chwil kiedy byłam szczuplejsza... !
    Na sylwku poznałam chłopaka... Hmm prawda taka że i ja i on bylismy troszqu wstawieni, no ale nieważne, mianowicie dąże do tego że przetańczyłam z nim całą noc, spędziłam z nim całe sylwestra i w przecódny sposób przywitałam wraz z nim nowy rok! On jest bardzo atrakcyjny, ma śliczną budowę ciała i nie jest raczej niesmiały jak ja Tzn. z tą niesmiałościa u mnie to róźnie bywa. Czasem czuje się dobrze, przedewszytkim w gronie bliskich i ważnych mi osób, osób dla których wiem że coś znaczę... I tak też było, na sylwku otaczało mnie gorno moich znajomych.. tylko kilka os. było nowych między innymi Damian daltego też, byłam odważniejsza do tego dochodzi jeszcze alkohol, przez który moje pochamowania i myśl o tym jaka jestem w większym stopniu zniknęły! To co wydarzyło się na sylwku z m.in Damianem myślę ze będzie tylko przygodą... (ja tak zawyczaj myślę;P) No ale teraz kiedy wracam myślami do tamtej nocy jak zwylke wmawiam sobie, że przecież to niemożliwe żeby taki chłopak zainteresował się mną... bo nie jestem atrakcyjna, przynjamniej ja się tak czuję... Damian chodzi do mojego LO, dziś w sQl go nie widziłam, ale np. jutro jak się z nim zobaczę to pewnie wszytko legnie w gruzach, bo będę się krępować, wmawiać różne rzeczy. Eh i do tego jeszcze dochodzi moja naj. przyjółka, atrkacyjna, zgrabna śliczna blondynczeka. Przy niej czuję się jak szara myszka i czasmi wstydzę się odezwać.. Ona jest przebojowa i odważna i kiedy Damian lub ktokolwiek nowo poznany jest znami to zawsze mam wrażenie że wszytko skupia się na niej... no ale dążę do tego że po sylwku wrócił mi wspomnienia. Wspomnienia jak kiedyś byłam z chł. byłam szczuplejsza, czułam się inaczej, bardzoej dowartościowana! Wtedy było cudnownie... Jednak on wyjechał do innego miast. Tam teraz mieszka. kontakt się urwał. Z biegiem czasu przytyłam, jestem teraz jaka jestem. I po poworcie tych myśli, po tym co wydarzyło się na sylwku (co było bardzo podobne do chwil z przeszłości..) zmotywowałąm się!!
    Chcę się w końcu poczuć świetnie we własnej skórze! Chcę nie czuć się gorsza od przyjaciółki i innych ( TO PRZEDEWSZYSTKIM , bo to jest okropne uczucie!!!) - najgorsze że raczej towarzystwo osób z któymi przebywam jest raczej normlanej wagi, jest pewniejsze siebie i z tym jeszcze trudniej.. Chcę w jak najkrótszym czasie zrobić ogromne wrażenie na Damianie! Chcę keidyś pojechać do ex i czuć się pewnie! Chcę schudnąć!!!

    Proszę was, piszcie, rozmawiajmy i piszmy o swoich myślach i refleksjach o tych lepszych i gorszych dniach! ) dietach i ćwiczonkach... Wiecie będąc tu kiedys rozmowy bardzo mi pomagały, ale kiedy mówi się jeszcze bardziej osobiście jest lepiej ! Pozdrawiam was bardzoooo serdecznie:*:*:*
    Cux, Dzasmina, Agas, Dodi, Mosia !! :> Jej czy komuś będzie się chciało to czytać
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  5. #15
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    weera...jesteś mojego wzrostu, mam teraz mniej więcej taką wagę do której Ty dążysz...wierzę w to, że Tobie też się uda dojść do tego - raz Ci się udało schudnąć, teraz na pewno też sobie poradzisz...i nie będziesz już się czuć gorsza - trzymam kciuki!!

  6. #16
    cux15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    weera razem damy radę =) schudniemy, a co do chłopaka to jest w podobnej sytuacji jak ty, nie wolno się poddawac i ja to wiem =) napewno nam się uda, a przyjaciółką się tak bardzo nie przejmuj i nie bądx przypadkiem zazdrosna, bo ja w ten sposób swoja przyjaciółkę straciłam !!! będzie dobrze, ona napewno chce dla ciebie jak najlepiej 3m sie slonko i pamietaj - damy rade

  7. #17
    Awatar weera
    weera jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-06-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    282

    Domyślnie

    Qurcze, bardziooooo dzięQuje za miłe słowa ) i jestem pewna że damy radę ! MUSIMY !! Przynajmniej mam taką nadzieję. Teraz tylko nią żyję ) ;D
    Cux, do przyjaciólki, to ja może nie jestem zazdrosna, bo rozumiem tą kolej rzeczy (przyzwyczaiłam się...) poza tym ona mi pomaga, masz rację, ale bywają dni, że jest mi po prostu przykro, kiedy się tak bez sensu dołuję! Eh:/ i te dni właśnie często psują moje relacje z nią... i czasem z innymi również. Przykro mi słońce, że Ty straciłaś swoją frend, ale jestem pewna, że masz tam kogoś kto Cię wspiera:>:> ))
    Noemcia a Tobie gratuuuluję :*:* brawo i trzymaj tak dalej, udało Ci się i nie zmarnuj tego !!! My wszystkie też tego pragniemy, więc słowa z ust doświadczonej bardzo się przydadzą)

    boooziaczki :*:*
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  8. #18
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    dzięki nie zamierzam tego zmarnować i zawsze służę radą jak coś

  9. #19
    dzasmina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    weera witaj
    przeczytałam twój text myślę, że najważniejsze jest samo postanowienie o odchudzaniu sama zaczęłam się odchudzać dla kaprysu w listopadzie , a jak zobaczyłam efekty, to pomyślałam, że warto by był się troszkę jeszcze pmęczyć, bo może być naprawdę gites
    mam taką samą przyjaciółke no, może nasze przypadki różnią się tym, że ja jestem bardziej otwarta i rozgadana ale ona za to przyciąga świetną figurą dużym biustem czasmi, gdy jestem w deprasji to pocieszam się tym, że mam ładniejszy brzuszek od niej ale przyjaciele są bardzo ważni mojej Milusi nie zamieniłabym na nikogo innego i cieszę się, że się od siebie trochę różnimy, bo to sprzyja nauce tolerancji i wyzbywania się zazdrości i pomyślałam sobie w serduchu: przecież każdy z nas jest na swj sposób wyjątkowy i dziękuję Panu Bogu za tę różnorodność
    a że każdy dąży do własnej perfekcji, to się chwali
    uda się nam , wierzę w to

  10. #20
    cux15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    hmm co dziś zjadłam ?! :P no więc :P

    kanapka ze zwyklego chleba z jakimś bialym serkiem (chyba ostrowia) i troche ketchupu
    takie kotelciki one chyba cos kolo 450 kcal mają
    Lizaka :P

    i to chyba tyle

    BooZiolki =*

Strona 2 z 15 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •