Najwyższy czas pomyśleć o sobie

:D bewiku, :D nic sie nie martw, od czasu do czasu przeciez mus zjesc cos slodkiego :roll: zeby tylko nie za czesto :D w szpitalu cie przeglodza i zmniejszy ci sie apetyt :D
pozdrawiam :D

Szybkiego powrotu ze szpitala i dużo zdrowia życzę.

Pzdr serdecznie

Pozdrawiam :D

Pozdrawiam Cię bewiku, już wróciłam z wakacji i biorę sie do roboty. Biorę się też za siebie, bo tak naprawdę sobie przez ostatni miesiąc lekko odpuściłam, niby tragedii nie ma jeszcze - ale... Pozdrawiam.
Czemu idziesz do szpitala? :(

Witaj Clementine :lol: :lol:

Cytat:

---

Biorę się też za siebie, bo tak naprawdę sobie przez ostatni miesiąc lekko odpuściłam

---

, fajnie bo teraz bedzie latwiej wejsc na wlasciwa droge :lol: :lol:

Activia :lol: :lol: :lol: dzieki za odwiedzinki :lol:

Agentka :lol: :lol: :lol: dziekuje :lol: :lol:

Misialku, tez tak mysle, bo tam na te wszystkie badania, glodem mnie wezma :lol: :lol:

Elizabetko, ja to mysle , ze mnie to te owoce gubia, bo po nich mam duzy apetyt,a nie potrafie sobie odmowic, bo sa swieze :lol: , a teraz te winogrona i brzoskwinie na topie :roll:

Ja juz wczesniej pisalam , ze mam zle wyniki i ide na przeglad techniczny mojego organizmu :lol: , dlaczego moj organizm czegos tam nie chce przyswajac
Mysle ze 5 dni na to wystarczy :lol: :lol:
Dzisiaj i wczoraj bylo juz lepiej z jedzeniem i ruchem, bo wczoraj bylam na piechotke z mezem na wiosce po mleczko i jajeczka, a zaraz wsiadam na rowerek.

Pozdrawiam :!:

:D to smutno tu bedzie bez ciebie :(
pozdrawiam serdecznie :D

Misialku,mysle, ze wpuszcza mnie w szpitalu do kompa :lol: :lol: :lol: ,moze synowa dyzur bedzie miala :lol: :lol:

Bewiku, z tym nie paleniem to nie tyle oszukiwanie się co po prostu "metoda małych kroczków". Nie ma sensu od razu składać wielkich deklaracji, że już do końca życia, na amen... bo po prostu odpowiedzialność za takie obietnice może nam za bardzo ciążyć. Na razie nie palisz do wizyty w szpitalu, potem podejmiesz kolejne decyzje i jestem pewna, że będą one dobre. :)

Dużo dobrego słyszałam o Nordic Walking, miałaś już okazję wypróbować?

Oj, załatw Ty sobie ten dostęp do komputera w szpitalu, bo faktycznie będzie nam brakować na forum tej skaczącej radośnie pandy.

Tak jak prosiłaś, wysłałam Ci link na maila. :)

Uściski :)

Bewiku mnie też chyba gubią te owoce niby dużo nie jem ,ale jednak i wracaj szybko z tego szpitala brrr jak ja nie lubię szpitali :roll: pozdrawiam :D

HEJ SKARBIE.

MAM NADZIEJĘ ŻE NIC CI W TYM SZPITALU NIE WYMYSLĄ.
WYNIKI TRZEBA ZROBIĆ JEŚLI COŚ JEST NIEPOKOJĄCEGO.
ŻYCZĘ SAMYCH SUKCESÓW , JESTEM DO PONIEDZIAŁKU WIĘC JESZCZE ZAGLĄDNĘ.
ŚLĘ BUZIACZKI I DUŻO ENERGI.

http://gloubiweb.free.fr/gifsA7/nature39.gif