OJ :!: ALE SIE TRZYMASZ :!: PODZIWIAM :D JA TEZ SIE NIE DAM :!: SPOKOJNEJ NOCKI :D
http://www.gify.org/obrazki/12/044.gif
Wersja do druku
OJ :!: ALE SIE TRZYMASZ :!: PODZIWIAM :D JA TEZ SIE NIE DAM :!: SPOKOJNEJ NOCKI :D
http://www.gify.org/obrazki/12/044.gif
Bewiku, 20 dkg to pryszcz :wink: moze za malo pijesz :?: Duzo cwiczysz i budują sie miesnie, a mieśnie ważą.
Ładny jadłospis. Widzę, ze planowanie swietnie Ci idzie :D
Na aerobiku ja tez dalam sobie w kośc, pot ciurkiem mi splywał, ale później człowiek lekki jak piórko :D
Buziaki :D
no widzisz jak dobrze Ci idzie :D :D :D :D
Witaj Bewiczku!
Pisałaś, że mam mało tłuszczu. Koteczku, ja jezdem wielka baba mam 176 cm, a tłuszczyku mam tu i ówdzie. Wcale nie mało, jak byś mnie zobaczyła, to powiedziałabyś, że jestem jakaś niedorobiona :P , mój kochany tatko coś sknocił mnie robiąc. :lol:
Ale wagą nie przejmuj się, ona przecież musi się przyzwyczaić do Ciebie, daj jej trochę czasu, a wskaże to co pragniesz.
Filigree ma rację (stawia piwo i kolację), :wink: mięśnie też ważą.
Buziołki :D
:) jest super, planowanie jak widzisz się sprawdza :D
Dziewczynki dostałam fajny wierszyk z obrazkami
przepiszę ten wierszyk
Raz do lekarza kobieta wpada
panie doktorze, niech mnie pan zbada
pani się myli jestem lekarzem weterynarzem
ludzi w ogóle ja nie przyjmuję.
Ależ panie doktorze, ja wlaśnie zwierzęciem się czuję
gdy rano wstanę, niech mi pan wierzy,
buiegam po domu jak kot z pęcherzem.
Do pracy biegnę, jak koń kłusem,
jak małpa czepiam się autobusu,
jak osioł jestem zapracowana,
jak wielbłąd jestem obładowana,
jak lwica bronię małżeńskiej cnoty,
kiedy wieczorem wracam z roboty.
A gdy już usnę, to mi nad głową
mąż czule szepce"posuń się krowo"
popłakałam się ze śmiechu.
ja tez :D :D :D :D
U Karolki,tez sa fajne ogloszenia koscielne :D
Widze, ze dzisiaj dziewczynkom dopisuje humor :D :D super :D :D
Bewik - wierszyk jest super, szczególnie końcówka bardzo wymowna,
podoba mi sie twoje planowanie jedzenia na następny dzieć ale ja jakos nie mogę się zmobilizować, za to wreszcie poszłam na basen i pływałam całą godzinę , w sobotę lub niedzielę znowu idę, w przyszłym tygodniu mam gości z gór , u nich są ferie więc wpadna na parę dni, więc nici z basenu , ale potem idę zapisać sie na siłkę, a co wiosna blisko i trzeba sie pokazać z lepszej strony.
papatki
WITAJ BEWICZKU KOCHANY.......
SUPER TEN WIERSZYK,UŚMIAŁAM SIĘ SERDECZNIE.
MĄZ BARDZO BYŁ CZUŁY HI HI HI.
TAK KAROLKA TEŻ MA COŚ DO ŚMIECHU.
SAMYCH SUKCESÓW CI ŻYCZĘ.POWODZONKA.
http://foto.onet.pl/upload/93/93/_18546.JPG