WRÓĆ
WRÓĆ
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Bewiku...mówią,ze co za duzo to nie zdrow- czas wracać do nas kochanie Dosyć tego odpoczynku od forum
Tęsknie ........
Jestem tego samego zdania co Lunka -kochanie czas wracac -dosyc obijanek . Pozdrawiam serdecznie i zycze wszystkiego dobrego .
Czesc Bewiku
jak leci odchudzanie?
Napisali do mnie,zebym sie odezwala to i sie odzywam.Czytalam watek Krysi i Batorka i Twoj - oczywiscie.
Co u mnie? Chudne.Mialam 60kg ,mam teraz 54.
17 wrzesnia dowiedzialam sie ,ze mam nieco zawyzony ten zly cholesterol(sa dwa,dobry i zly).Poniewaz czuje sie osoba mloda(pomimo bycia,zycia po tzw.czterdziestce) postanowilam obejsc sie bez tabletek.Jak pomysl;alam tak zrobilam i w ciagu 6 tygodni...no dobra prawie 7 obnizylam powaznie ten cholesterol i wage...to drugie tak przy okazji odpowiedniego jedzenia.I duzej(naprawde duzej) ilosci ruchu.
Poprzez odpowiednie jedzenie rozumiem zadnych slodyczy,chipsow(na szczescie mnie chipsy nie wolaja zupelnie),za to duzo warzyw,zwlaszcza lisciatych i zielonych,owoce,ryby(chude),chude wedlinki,chleb tylko razowych(zreszta naszego waciatego nie jadam,wiec nie miewam chlebowych rozterek).Czasami zjadam 2 kawalki pizzy....dwa kawalki mnie nie zabija,prawda?!
I tak se zyje i chudne.
A co u Ciebie?
Czy Krysia stale pisze?
Zajrze do Ciebie jutro wieczorem
Pozdrawiam
Joko
Bewiczku, no, a u siebie pisz co słychać
ale emocje były, oj, 2:0
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Zakładki