:D UDANEGO TYGODNIA ZYCZE :D
http://a80.g.akamai.net/f/80/71/6h/w...cts/F355_c.jpg
MOZE UDA MI SIE ODCZAROWAC WAGE :!: ZRZUCIC PRZYBYLE CM ALE CZY LENIWIEC POZWOLI :?:
Wersja do druku
:D UDANEGO TYGODNIA ZYCZE :D
http://a80.g.akamai.net/f/80/71/6h/w...cts/F355_c.jpg
MOZE UDA MI SIE ODCZAROWAC WAGE :!: ZRZUCIC PRZYBYLE CM ALE CZY LENIWIEC POZWOLI :?:
Bewiczku kochany dziękuję z całego serca , nawet się nie spodziewałam :oops: , ale to bardzo miłe z Twojej strony!
A co dalej jak je ugotuję? Kroić , czy może łyżeczką jakoś traktować? Ja chciałabym / z wiadomych powodów :roll: / mieć jak najmniejszy kontakt z ową słodyczą ....
Buziaki i dziękuję za tak szybki odzew :D
miłego dnia!
Witaj Bewiczku - spisałam sobie z Twojej stronki przepis na sałatkę grecką. Powili zaczynam się przygotowywać do dietki SB. No i oczywiście karmić nią rodzinkę, żebym ja nie miała za dużo roboty z gotowaniem dwóch obiadków. Chociaż powinnam im do jedzenia same tuczące potrawy dawać, bo kg mają stanowczo za mało.
Ja kochana też paliłam te wstrętne papierochy, ale to było już prawie 7 lat temu. Udało mi się pokonać ten nalóg. Może i Ci się uda? Będę trzymać kciuki.
Pozdrawiam. Pa.
Carmen, jedzonko na SB jest bardzo smaczne i ja gotuję wszystko dla nas, :lol: :lol: , tylko np.mąż je rybę z ziemniakami , a ja z warzywami,
bigosik z pieczarkami ja jem sam a mąż z chlebem , albo z ziemniakami :lol:
tak , że ani syn z synową nie odczuwają, jak przyjdą , że ja się odchudzam , bo w lodówce jest zawsze jakieś smaczne jedzonko :lol: :lol:
Aminka, już wszystko wyjaśniłam u ciebie, jak coś to pytaj :lol: :lol:
Uleńko podoba mi się twoje dietkowanie, bo chudniesz powoli, ale widać różnicę, a o to wlaśnie chodzi :lol: :lol: , ale pogoń tego leniwca :lol: :lol: , bo za momocno mu się spodobało przy tobie :lol: :lol:
Krysialku, ale jadlaś wcześniej a nie przed samym snem :lol: :lol: , więc napewno spaliłaś :lol: , a jak przyjedziesz do mamy i wpadniesz w ogród, to zobaczysz jaka laska będziesz, chociaż ja chciałabym mieć twoją wagę :lol: :lol: , ależ bym byla laska :lol: :lol:
Ja się boję z domu wychodzić, bo raz pięknie slońce świeci, a za chwilę pada deszcz, a myślalam , że ślubasa na spacer wyciągnę :lol: , ale na środę już się umówiłam, że laskiem idziemy na wioskę po jajka i mleczko :lol: :lol: .
Po takim spacerku wbrew dietce ze smakiem wypiję tłuste mleko :lol: :lol:
Pozdrawiam Bewiku serdecznie i życzę dużo słonka. :lol: Przydałoby się bo zbliża się tzw. długi wedeend i każdy na pewno chętnie zamiast jeść wyszedłby na jakiś dłuższy spacer, choćby po jajeczka i mleczko. Życzę smacznego po tej wyprawie :!: :P
:D WITAJ :D
SAMA NIE WIEM JUZ CO TO JEST :!: TO NIE TYLE LENIWIEC ALE GLUPOTA :!: TAKI ZAPAL DO CWICZEN A TERAZ ZERO . ROWEREK KUPIONY I STOI JAKO MEBEL!STRUSZEK JEZDZI JUZ 2 TYDZIEN NA SWOIM Z PSEM NA SPACERY A MOJ JESZCZE W PIWNICY :!: NIE POWINNAM JESC BIALEGO PIECZYWA,ZIEMNIAKOW A JA JEM :!: LISTA GRZECHOW BARDZO DLUGA ALE CO ZROBIC :!: LENIWIEC+GLUPOTA DAJE TAKIE WYNIKI :(
POZDRAWIAM CIEPLUTKO :D
http://a80.g.akamai.net/f/80/71/6h/w.../EO-6001_c.jpg
:lol: bewiku pozdrawiam serdecznie :lol:
Bewiku :!: Pozdrawiam :!: Dzięki, że o mnie pamiętasz :!: :P
Ładnie Ci idzie dietka Bewiku, nawet pomimo tych pączków. Smakowicie piszesz o tych dozwolonych potrwach w SB, aż widzę, że ta dieta to nic strasznego. Fajną masz trasę przez lasek na wieś, musisz mieszkać w jakiejś cudnej okolicy :) Mi się tak marzy wieś!!!
Pozdrawiam serdecznie :D
Ajka, w moim miasteczku mieszka 36 tys.ludzików :lol: :lol: , ale mam to szczęście , że mieszkam na osiedlu na obrzeżach miasta, gdzie jest woda po starej cegielni i lasek :lol: :lol: , w lasku jest obserwator , gdzie można wejść i obserwować pobliskie miejscowości , bo moje miasteczko jest blisko gór sowich w które bardzo lubię chodzić.
Zawsze od wiosny do jesteni chodzę przez lasek raz , albo dwa razy w tygodniu na spacer na wioskę i kupuję jajka, mleko, truskawki, czereśnie (sama zrywam) :lol: :lol:
Traktuję to jako rozrywkę, jutro idę z mężem , ale mam dużo koleżanek , które bardzo chętnie ze mną chodzą :lol:
Malgo, Misialku, dziękuję za pozdrowienia :lol:
Psotulko ja też mam rower , ale jakoś nie mam ochoty wsiadać na niego :lol: :lol: , zresztą mam i tak dużo ruchu . wtorek i czwartek aerobik :lol: , w piątek basen, a poniedzialek i środa zostaje na inne obowiązki , pranie , prasowanie i spacery :lol: :lol:
Ale u ciebie remont, więc też masz sporo zajęć :lol: :lol:
Przesyłam pozdrowienia :!: