Już tak jest. Jak są sukcesy to piszemy, chwalimy się. Jak nie to cisza. Zaczynasz kolejny raz. Nie mów o sobie głupia. Pamiętaj, że dopóki walczysz i nie poddajesz się jest dobrze. A może mała rywalizacja? Ja co prawda ważę więcej, ale nic nie szkodzi, poradzę sobie. Tu wszystkie dziewczyny dwucyfrowe, wolę gonić trzycyfrową. Co ty na to?