Wątek: To już ostatnia próba ( fotki str 24,27,36 )

Bewiku dzięki za wiare we mnie co do twarzy masz rację jestem dośc szczupła na niej ogólnie do szyi lubię się
Psotulko zostawiłam u Ciebie sposób jak wejść na fotosik dla mnie osobiście jest tam prościej pozdrawiam wszystkich

Elizabetko , jestes bardzo lada kobieta warto abys powalczyla zawziecie o figure ! Pozdrawiam i zycze abys nie tracila silnej woli !!

WITAJ
DZIEKI ZA NAMIARKI ZALOGOWALAM SIE FOTOSIK JEST LEPSZY W E-FOTO PO 3 MIESIACACH ZDJECIA ZNIKAJA
POZDRAWIAM I TRZYMAM KCIUKI

witam cie Eliza
miło ,że cie moge obejrzec -fajna dziewczyna z ciebie .
no i potrafiłaś zdjęcie wkleić -to sukces bo ze mnie prawdziwy młotek komputerowy
albo wszystko mi juz w tym moim trupku siada.
Psotula mi kiedyś cały wieczór tłumaczyła -a mnie nie dość ,ze skype siadł to jeszcze adresy sie nie rozwijają

Cześć Elza. Jesteś ładną i sympatyczną dziewczyną, dietkuj, dietkuj, dietkuj - będziesz laska nie z tej ziemi.
Pozdrawiam serdecznie CELA

Witaj Elizko, milego tygodnia

Oj dziewczyny bo popadnęw samozachwyt i dopiero się narobi bigosu a tak na serio mam straszny dystans do swojej osoby i jestem bardzo krytyczna w stosunku do siebie .Ciesze się Psotulko ze podpasował Ci fotosik
krysialku wstąp do Psotulki tam napisałam jak poradzić sobie z fotkami ,może faktycznie coś z Twoim kompem
Celko dietkuje i nie ale staram się jak moge
Siba dzięki za odwiedzinki
Bewiku również
a tak ogolnie coś żle się czuje jestem słaba i ciągle bym spała dochodzą jeszcze zawroty ,jutro idę do lekarza mam nadzieję ze to nic poważnego ,więc wybaczcie że Was dziś nie poodwiedzam moze jutro będę się lepiej czuć ,pozdrawiam wszystkie laseczki

[[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

STARE ZDJECIE -Z PIERWSZEGO POBYTU W ANGLII-FOTOSIK -LEPSZY- DZIEKI

elizabetko jak tam samopoczucie mma nadzieje ze wyniki OK
pozdrawiam

Hej dziewczyny
o psotulko nowe fotki super
misialko moje samopoczucie jest zmienne ,ale byłam u lekarza i mam porobić podstawowe badania będe dopiero wiedzieć za tydzień ,ciśnienie miałam w normie . Od wczoraj licze skrupulatnie kalorie ciekawe na ile starczy mi zapału .Wczorajszy dzionek udany zmieściłam się 900 kal ,dziś obliczyłam sobie menu na 950 kal ide do pracy wiec część z tego napewno spalę .Kupiłam sobie wczoraj super spódniczke ,ale celowo wzięłam o numer mniejszą żeby miec większą motywację no i chciała bym do urlopu schudnąć do tych 90 kg bo jak narazie moja waga leci sobie ze mną w kulki .Mój mąż mojej matulce naopowiadał ze bardzo schudłam a ta wydzwania że mam się nie odchudzać bo co noc jej się śnie i wyglądam jak anorektyczka buhahah nie widziałyśmy się rok czasu i wyobraza sobie nie wiadomo co pozdrawiam wszystkich i życzę dużo sił w te szalone upały