MILEJ SLONECZNEJ NIEDZIELI
Pozdrawiam i zycze owocnego dietkowania
Witajcie
Ogólnie ostatnio wszystko do kitu ,jednak musze pracować bo jak siedzę w domu zawsze coś wpadnie w paszczu .Noc dziś była okropna jakieś kołatania miałam nie wiem czy za ciepło czy znów zmiana ciśnienia .Wczoraj poćwiczyłam sobie troszkę brzuszki ,oczywiście nie za długo bo zaraz mały zaczął na mnie wchodzić a dziś jestem cała obolała .Przyrzekłam sobie że od dziś koniec już tego wariactwa i biorę się znowu ostro do pracy .
Waszko jak Ty jesteś tłusta to ja już nie wiem jak siebie nazwać ,dzięki za informację o wodzie i miodzie
Luizku fajnie że wpadłaś a na 8 masz szansę pierwsza ją zobaczyć i jak to klub kwadrasowych grubasów nic nie daje ....zawsze coś daje ,kiedyś chodziłam na takie spotkania i chudłam
Psotulko cieszę się ze waga Ci spada i jaka radość prawda ????
Hiii ostatnio nie jestem z siebie zadowolona mam mało ruchu i siedzę w domu ,odpoczywam do oporu w końcu coś za coś
Bewiku czemu te nasze organizmy zaraz magazynują wściekła jestem czasami na taki obrót sprawy
Misialko z tym sięganiem to święta prawda już wielokrotnie się o tym przekonałam ,ale ja jem tak malutko tak mi się zdaje najgorsze jest to próbowanie ,od dziś nic nie próbuje
Podstolinko dziękuje
Siringo cieszę się że Twój mąż daje mi tak mało kilogramów ,ale chyba coś w tym jest dużo osób nie daje mi więcej niż 80 hura
Didi cieszę się że ze zdrowiem już lepiej i mam nadzieję że nie znikniesz
Illa dzięki że wpadłaś
Krysialku myślisz że mąz mi da sam wszystko zje a taki chudy i gdzie ta sprawiedliwość ???
elizabetko -dziekuje za odwiedzinki i mile slowa .Zycze milego tygodnia i dalszego ubytku wagi
ELIZABETKO BYŁAS BARDZO MIŁA NA MOIM WĄTKU , ALE ZOBACZYSZ JAK JUZ
BĘDZIESZ BLISKO CELU INNI TAK TOBIE NAPISZĄ ŻE JUŻ STARCZY.
KOCHANIE KAŻDY MUSI SAM ZDECYDOWAĆ JAKA WAGĘ MA MIEĆ .
JA JESTEM NISKA MAM 154 CM I MOJA NAJWIĘKSZA WAGA POWINNA WYNISIĆ 59 KG BY NIE MIEĆ NADWAGI.
MIŁEGO DNIA.
Podstolino wzajemnie
Hiii oczywiście nie narzucam Ci niczego napisałam tylko jakie jest moje zdanie ,jak Cię to ruszyło to sorki już więcej nie bedę
Buzaiczki nie jestem tłusta, już nie. dziś musiałam odłozyć spodnie na pawlacz - spadają....
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
nareszcie WaszkoZamieszczone przez waszka
elizabetko to wina tej pogody prawie wiosennej. Ja z kolei muszę ciągle okna otwierać bo ciągle mi duszno. Poćwiczyłam w sobotę i też wczoraj mięśnie brzucha czułam cały dzień. Ale teraz wiem co ćwiczy mój brzuchl .
Pozdrawiam
Zakładki