Wątek: Byle dotrwać do lata...

Witam W 2007

Zamieszczone przez ILLA

Czuje sie wzdeta ,pali mnie zgaga i wrocilo uczulenie waga sie nie popsula a szkoda

Kochana jabym siebie czytala , jestem wsciekla , mam jakies gigantyczne wzdecie, boli mnie zoladek , na twarzy mam swedzaca czerwona kaszke i ogolnie czuje sie jak rozlazla krowa. O nie !! Tak nie moze byc , juz dzis wzielam sie za siebie i tobie tego zycze , trzeba odbic sie od dna ( Boze pisze jak jakas alkoholiczka ) . Pozdrawiam serdecznie !!!

ILLA -pozdrawiam serdecznie i zycze wytrwalosci w dietkowaniu .U mnie to jak na zachodzie ----BEZ ZMIAN
110/85

Moje drogie dietowiczki dziekuje za odwiedzinki do kilku z was zajrzalam do pozostalych zajrze jutro bo juz nie mam sily
Czuje sie fatalnie ta pogoda rozklada mnie na lopatki,bola mnie wszystkie kosci duze i male, w nocy prawie nie sypiam caly czas jestem zmeczona. Myslenie tez mam spowolnione, dumam i dumam i nie moge wymyslec zadnej diety typowo oczyszczajacej bo u mnie sie bez tego nie obejdzie, moze wy cos znacie , tylko malo czasochlonne. Jeszcze tabax odbija mi sie na watrobie ale moze dzieki niemu rzuce te cholernr papierochy
Jeszcze raz pozdrawiam, do jutra

witaj Illa Ty nic nie czyść tylko jedz bardzo tłusto
tłuste boczki ,nogi ,karczki ,jajecznice -do tego tylko warzywka w minimalnej ilości
-poczujesz sie znacznie lepiej -tylko zapomnij o makaronach i chlebie
pózniej będziesz sobie modyfikowac po swojemu -dokładac po jednym dobrym owocku
ale narazie -spróbuj tłuszczowo -teraz okres zimowy to będziesz zabezpieczona przed przeziębieniami. najpierw cie wyczyści a potem waga powoli będzie sie stabilizowac .

Illa, próbujesz rzucić palenie? No to mogę Cię wspierać, bo ja też wzięłam się za swój nałóg ostro. Od 4 grudnia nie palę i robię co w mojej mocy żeby nie tyć. Między innymi dlatego próbuję dietkować, bo marzy mi się nawet schudnąć może nieco, żeby zadać kłam opinii, że jak się nie pali to się tyje. A nałogowcem jestem stuprocentowym, bo paliłam dłuuuuuuuuuuuuugo, aż wstyd się przyznać.

kochana ILLO bardzo dziekuje za tak mile odwiedzinki. No to wiesz -widze co to bol kregoslupa.Ztym miom serduchem /nie wiem tak mi sie wydaje/,ale chyba dzisiaj troszke lepiej.Jutro ide do kardiologa to niech rozgryza to wszystko.Oby tylko mi przeszly te bole zamostkowe.Z reszta sobie poradze.Bo jak kregoslup mnie boli to poprostu troche gimnastyki takiej rozciagajacej,umiarkowane siedzenie przy komputerku,troche spacerku ,no a przedewszystkim to ja jestem duzo w ruchu-to jest najlepsze dla mnie przynajmniej.Pozdrawiam Cie serdecznie życze dużoooooooooo zdrowka ,milego dietkowania i przyjaznego spadku wagi
110/85
No i rzucaj palenie ja nie pale juz chyba wtym roku 11lat.Ojej ,ale ten czas leci

ILLA, gratuluje, ze probujesz walczyc z nalogiem
Ja wytrzymalam 2 miesiace i po wyjsciu ze szpitala zaczelam palic na nowo
Tabex jest dobry, ja tez zaczne, ale blizej wiosny, zebym mogla duzo chodzic, ale chciala bym jeszcze meza do tego przekonac
Bo wtedy bedziemy sie nawzajem wspomagac
Co do chobobska, to moze grypsko bierze
Wspolczuje mocno, ale badz dobrej mysli, ta zwariowana pogoda potrafi najsilniejszego z nog zwalic
Milego tygodnia

Witaj ILLA
Bardzo dobrze, że rzucasz palenie - będziesz zdrowsza . U mnie w domu nikt nie pali i bardzo z tego się cieszę. Masz rację z tym tyciem przy rzucaniu palenia, krąży taka opinia, ale to chyba zależy głównie od człowieka, to wmawianie sobie , że trzeba papierosy czymś zastąpić.
Wiesz ta pogoda jest straszna. Jak jest zima no to niech jest , ze śniegiem i mrozem (chociaż nie lubię ). Ale takie nie wiadomo co to tylko choróbska przyciąga. Ty z pewnością też coś złapałaś grypowego i zaczyna Cię to męczyć. Ja też coś podłapałam , kuję okropnie aż przeniosłam się spać do innego pokoju, żeby mężula nie budzić .
Pozdrawiam

miłego tygodnia
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]