-
Witaj nonka
Napewno dasz radę, z resztą tak jak my wszystkie. Ja zaczęlam od wizyty u dietetyczki. Po wielkiej analizie mojego sposobu odżywiania, doszłyśmy do wniosku, że 4,5 posiłków dziennie jest najlepszym i skutecznym rozwiązaniem w moim jak sądzę beznadziejnym przypadku. W tej chwili ważę 90kilosów, które mi wskoczyły nie wiadomo skąd i kiedy . Ale nie ma co mazać się, tylko do roboty. Jestem 5 dzień na takim odżywianiu i czuję się świetnie,rzadko jestem głodna i mam dużo zapału do dalszej pracy nad swoim ciałem, czego i Tobie i wszystkim klubowiczom życzę. Idę pojeżdzić na rowerku
Limonka
-
a jeszcze jedno, nonka skąd wytrzasnęłaś takiego fajnego chowającego się ludzika, nie umiem wkleić sobie takiej postaci, pomóżcie!!!!
-
Witaj , Kasiu
Z nami napewno ci się uda , tylko potrzebna jest cierpliwość, bo napewno nie zgubisz nadmiaru w szybkim czasie, ale zobaczysz, że forum bardzo dużo daje , a największa jest radość, jak będziesz zmieniała suwaczek
Ja od 2 lat walczyłam ze zgubieniem kilogramów, i nie mogłam sobie poradzić, a tu na forum , wiem ,że mogę się pożalić, że nie mam silnej woli, że przeholuję z jedzeniem, ale zaraz staram się pilnować z jedzeniem i od nowego roku przy pomocy dziewczyn zgubiłam 8 kg, z czego jestem mocno zadowolona.
Sądzę, że do końca roku pozbędziesz się z 30 kg, bo do końca roku mamy 38 tygodni, więc po 80 deko jak będzie ciebie ubywać tygodniowo , to będzie super
Kasiu, mam wielką prośbę,
Obowiązkowo codziennie, nawet wieczorem po lekkiej kolacji na pół godziny na spacer
organizm ci podziękuje za to , będziesz lepiej spała, serce będzie lepiej pracować, a kolana i krzyż powoli przyzwyczają się do tych spacerków i nawet to po miesiącu polubią
Życzę powodzenia
-
Witaj Kasieńko!
Bardzo miło Cię tu widzieć. Doskonale rozumiem, Twój problem z poruszaniem się, mój Tatuś też juest duzy chłop, i też na poczatku nie bardzo mógł ćwiczyć. Teraz coraz więcej stara się spacerować , chodźby mały marsz po domu w miejscu byle by ciało przyzwyczaić do minimalnego wysiłku. A ja mam taką radę nie wiem czy skorzystasz ale spróbuj. Siedząc przy komputerze wciągaj brzuch , spinaj posladki, nie wymaga to dużej porcji wysiłku a zawsze troszkę te mieśnie wzmacnia.
Wierz mi tu może się udać Dziewczyny sa kochane wspierają, ale tez jak trzeba to kopniaczka dadzą tak na rozpęd, pomagają w chwilach zwatpienia.....
Ja sobie powieśiłam na lodówce moje zdjęcie sprzed 15 kilo, i za każdym razem jak się do niej zbliżam to mnie atakuje ... oj pomaga
Kasieńgo trzymam kciuki, uda Ci się nie ma innej możliwości. Jak będziesz miała chwile słabości nie wstydź sie o nich pisać. A co do wagi.... wierz mi nie jesteś największa )))
-
Witajcie !
Dzisiaj nie poszlo mi za dobrze, odezwało się obżarstwo, walczyłam przez cały dzień, skończyło się na 1600kalorii, za dużo o 300, jutro pojeżdżę na rowerku.
-
witaj Kasiu,
kilka dziewczyn w tym i ja postanowiłysmy po swietach zacząć dietę SB, moze i ty sie przyłączysz, w grupi jest wieksza motywacja. Masz troche czasu aby sie z ta dieta zapoznać i zastanowic sie czy ci pasuje.
Pozdrawiam
-
Kasia
Napisz jak Ci idzie ? Kupiłaś książkę i co ? Ja przez święta poczytam i pomyślę, w czasie kiedy inni będą jedli Napisz Kasiu czy zaczęłaś dietę SB bez nas, przed świętami i jak Ci idzie ? Pozdrawiam Iza
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Witaj Kasiu!
Dlaczego Cię nie ma? Nie chowaj się. Jak już raz do nas dotarłaś, musisz trwać, koniecznie. My nie odpuścimy. Dlatego melduj się tu zaraz.
Wiem, że dużą trudność sprawia Ci poruszanie, ale to jest dla Twego dobra. Musisz iść na spacer.
Na początek: wszystkie zakupy i wynoszenie śmieci robisz sama, nie z pomocą innych.
I tak jak mówi Bewik, koniecznie spacer. Chyba potrzebny Ci psina.
Zastanów się na tym i ........ruszaj się. Niech to będzie na początek Twoje motto!
Pozdrawiam
-
Kasiu,gdzie jestes
Super, ze kupilas ksiazke teraz czytaj i ukladaj w glowce,ale zanim skonczysz
czytac i zaczniesz diete SB,nie jedz cukru w zadnej postaci ,tlustych potraw,chleb tylko 1 kromka ciemnego rano jesli musisz jedz duzo warzyw i pij ogromne ilosci wody mnineralnej niegazowanej min 2 litry dziennie
No i pisz,pisz jak Ci idzie na paczatku jest trudno,ale nawet jak sie nie udaje to pisz
Pozdrawiam
-
Jestem, jestem dziewczyny
Nie miałam za bardzo czasu by zajrzeć, i strasznie miło mi się zrobiło jak przeczytałam wpisy. Dzięki Wam nabrałam wiary w to , że wszystko jest możliwe, i że mi również się uda. Patrząć na wasze wyniki i wzajemne wsparcie nie może być inaczej
SB nie zaczełam i przyłącze się do Was po Świętach, myślę że to dobry pomysł w sumie w Święta które są już praktycznie za tydzień, ciężko by było trzymać się dietki. Pozatym doszłam do wniosku, że lepiej jak przeczytam najpierw książkę heh wtedy też będę mądrzejsza. Tylko jedno mnie zastanawia czy naprawdę można na tej diecie schudnąć
Narazie ograniczam węglowodany dzisiejszy dzień udało mi się to w 100%, nie było pieczywka, ziemniaków, makaronów itp.
Na śniadanko zjadłam jajko na twardo i średniego pomidorka do tego sół i pieprz ( powinnam z soli zrezygnować nogi mi puchną)
Na obiad ugotowałam mrożoną włoszczyznę z dwoma kostkami ryby(wyszły mi dwie porcje - drugą będę miała na jutro)
Kolacja jogurt naturalny z łyżeczką otrąb
Dodatkowo w ciągu dnia zjadłam 2 jabłka, banana i mandarynkę. Acha i wypiłam litr soku pomidorowego z soków tylko ten lubię)
Misiala piję dużo ale nie wody mineralnej nie lubię jej jestem po niej strasznie głodna. Piję herbatę czerwoną, zieloną, zwykłą oraz pokrzywę na obrzęki.
Dziewczyny nie wiem czy taki jadłospis może być, podpowiedzcie mi
Co do sparcerków wiem miałam choć na troszkę iść, przyznaję się nie byłam. Od jutra postaram się chodzić, ale obiecac nie mogę, narazie ruchu mam sporo w domku, mamy mały remoncik i wiecie same jak to jest. Tu w domu jeszcze ten plus, że jak kręgosłup mnie rozboli mogę przysiąć albo wyciągnąć się . Wygodna jestem
Limonko widzę ze poradziłaś sobie z gifem
Pozdrawiam Was serdecznie i lecę popatrzeć co u Was
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki