Nonka, witaj ja podobnie jak Ty startowałam z takiej wagi, a że mam 32 lata to mogę powiedzieć, ze nasza sytuacja jest prawie identyczna. Po suwaczku widzę, że ogromnie już spadłaś. coool. Będę do Cię zaglądać. I pamiętaj o skórze, nie samo odchudzanie, ale pielęgnacja skóry, ja codziennie się balsamuję, ujędrniam, robię sobie wodne masaże. Nie możemy dopuścić, żeby zostały nam zbędne kilogramy....skóry. To tylko dla pamięci,bo z pewnością jesteś mądrą dziewczynką i to wiesz, ale to jedna z moich obsesji, a nabyłam ją po koleżance z tego, i innego forum. Pozdrawiam i trzymaj się ostro.
Zakładki